Zawaliłeś kontrakt przez koronawirusa? Fiskus to rozumie

Przedsiębiorca może rozliczyć w podatkowych kosztach karę za wykonanie usługi po terminie, jeśli spóźnienie zostało spowodowane epidemią Covid-19.

Publikacja: 23.08.2021 07:07

Zawaliłeś kontrakt przez koronawirusa? Fiskus to rozumie

Foto: AdobeStock

Skarbówka nie zgadza się na zaliczanie do kosztów PIT/CIT kwot zapłaconych kontrahentowi za niedotrzymanie terminu umowy. Chyba że przyczyną zwłoki jest epidemia koronawirusa. Tak wynika z interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.

Wystąpił o nią przedsiębiorca z branży budowlanej. Wygrał przetarg na remont zmechanizowanego odstojnika smoły. Zobowiązał się, że wykona go w ciągu 90 dni. Terminu nie udało się jednak dotrzymać.

Czytaj także: Koronawirus: umowy i kontrakty w czasie epidemii

Przedsiębiorca twierdzi, że spóźnienie miało parę powodów. Między innymi problemy z dostępem do terenu koksowni, na którym odbywał się remont. A także rozprzestrzeniająca się epidemia koronawirusa i związane z nią obostrzenia. Podkreśla, że mimo ograniczeń na terenie koksowni został zobowiązany przez kontrahenta do kontynuacji prac remontowych. Prowadził je przy zachowaniu reżimu sanitarnego, dzieląc załogę na rotacyjne zespoły.

Wszystko to spowodowało opóźnienie w wykonaniu robót. W związku z tym kontrahent naliczył karę umowną na ponad 100 tys. zł. Nie przekonały go tłumaczenia, że spóźnienie nastąpiło z przyczyn niezależnych od wykonawcy.

Czy taką karę można rozliczyć w podatkowych kosztach? Przedsiębiorca twierdzi, że tak. Ustawa o PIT (art. 23 ust. 1 pkt 19) wyłącza wprawdzie z kosztów kary umowne, ale tylko z tytułu:

– wad dostarczonych towarów, wykonanych robót i usług,

– zwłoki w dostarczeniu towaru wolnego od wad,

– zwłoki w usunięciu wad towarów albo wykonanych robót i usług.

Zdaniem przedsiębiorcy przyczyny naliczenia kary przez kontrahenta są inne niż wymienione, może więc być podatkowym kosztem.

Skarbówki ten argument nie przekonał. Podkreśliła, że wadę usługi może stanowić także opóźnienie w jej wykonaniu. Nie ma znaczenia, czy powstało z winy wykonawcy czy też z przyczyn od niego niezależnych.

Przedsiębiorcy pomógł jednak przepis (art. 52zb ustawy o PIT) wprowadzony przez tarczę antykryzysową. Wynika z niego, że firma ma prawo rozliczyć karę w kosztach, jeśli nie mogła wywiązać się ze swoich zobowiązań z powodu epidemii koronawirusa. Fiskus przyznał, że można go zastosować w opisanej sytuacji. Zastrzegł jednak, że do kosztów wolno zaliczyć karę tylko w takiej części, w jakiej powstała w związku z epidemią. W tej sprawie może to mieć znaczenie, ponieważ termin zakończenia prac przypadał jeszcze przed jej ogłoszeniem. Epidemia spowodowała natomiast wydłużenie zwłoki. Przedsiębiorca powinien więc rozliczyć karę proporcjonalnie.

– Oczywiście wpływ epidemii koronawirusa na niedotrzymanie warunków umowy trzeba będzie wykazać w razie ewentualnej kontroli skarbówki – podkreśla Mateusz Sudowski, adwokat w Kancelarii Adwokackiej Jarosława Klimonta.

Numer interpretacji: 0115-KDIT3.4011.331.2021.1. AD

Skarbówka nie zgadza się na zaliczanie do kosztów PIT/CIT kwot zapłaconych kontrahentowi za niedotrzymanie terminu umowy. Chyba że przyczyną zwłoki jest epidemia koronawirusa. Tak wynika z interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.

Wystąpił o nią przedsiębiorca z branży budowlanej. Wygrał przetarg na remont zmechanizowanego odstojnika smoły. Zobowiązał się, że wykona go w ciągu 90 dni. Terminu nie udało się jednak dotrzymać.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
Konfiskata auta za jazdę z zakazem prowadzenia? Konsekwencje śmierci na Trasie Łazienkowskiej
Nieruchomości
Dom na brzegu ryzyka. Dlaczego buduje się na terenach zalewowych?
Prawo dla Ciebie
Chronili swoje samochody przed powodzią. Policja wzywa ich na komendę. Będą mandaty?
Prawo karne
Wyzywała policjantów i zniszczyła protokół. Sąd nakazał "chemiczną kastrację"
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Praca, Emerytury i renty
1500 zł miesięcznie od 1 października. Którzy rodzice mogą liczyć na nowe wsparcie?