Bracia Dardenne w głowie terrorysty

Po ostatnim ataku w Londynie oglądam nagrodzonego w Cannes „Młodego Ahmeda", film Jeana-Pierre'a i Luca Dardenne o korzeniach terroryzmu. Po plecach przechodzą dreszcze.

Publikacja: 13.12.2019 10:00

Ahmed (Idir Ben Addi) i Imam Youssouf (Othmane Moumen) w filmie „Młody Ahmed”

Ahmed (Idir Ben Addi) i Imam Youssouf (Othmane Moumen) w filmie „Młody Ahmed”

Foto: materiały prasowe

Jean-Pierre i Luc Dardenne czują puls współczesności. Przyglądając się swoim bohaterom, zwykle bardzo skromnym, diagnozują kondycję zachodnich społeczeństw i choroby współczesności. Portretują ludzi, których nędza spycha na margines, emigrantów próbujących odnaleźć się w obcej im rzeczywistości. Pokazują chciwość, samotność, ale też potrzebę solidarności, poczucia własnej godności. Pozwalają mówić tym, których głosu zwykle nikt wysłuchać nie chce. A w „Młodym Ahmedzie" dotknęli najtrudniejszego problemu dzisiejszego czasu – terroryzmu. I zrobili to w swoim wielkim stylu.

Pozostało 97% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Polska przetrwała, ale co dalej?
Plus Minus
„Septologia. Tom III–IV”: Modlitwa po norwesku
Plus Minus
„Dunder albo kot z zaświatu”: Przygody czarnego kota
Plus Minus
„Alicja. Bożena. Ja”: Przykra lektura
Materiał Promocyjny
Big data pomaga budować skuteczne strategie
Plus Minus
"Żarty się skończyły”: Trauma komediantki
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje