Aktualizacja: 22.11.2024 22:12 Publikacja: 22.11.2024 17:00
„Jak będziemy żyli na Czerwonej Planecie. Nowy świat na Marsie”, Robert Zubrin, tłum. Urszula i Mariusz Seweryńscy, wyd. Prószyński i S-ka
Foto: mat.pras.
Zubrin, inżynier kosmiczny, zajął się na serio projektowaniem wypraw na Marsa, a szczegółowe opisy i instrukcje zamieszcza w swoich książkach. „Czas Marsa” poświęcony był przemieszczeniu się ludzi na Czerwoną Planetę: jak to zrobić, jakim pojazdem, po jakich orbitach, ile przygotować paliwa itp. NASA nie wymyśliła nic lepszego niż wielgachny statek składany na orbicie ziemskiej, targający wszystkie zapasy i paliwo; koszt całej zabawy wyniósłby 400 mld dol. Zubrin pokazał plan dostania się na Marsa za 30 mld i przekonał po długich, a ciężkich zabiegach biurokratów z NASA. Nic dziwnego, że trudno mu się wyzbyć tonów ironicznych wobec molocha. Sekret jest prosty: trzeba w jak największej mierze skorzystać z zasobów Marsa, zamiast tachać każdy kilogram za tysiące dolarów.
Akt o sztucznej inteligencji to pierwsza próba kompleksowego uregulowania AI na świecie. W jaki sposób unijne przepisy wpłyną na rozwój i wykorzystanie sztucznej inteligencji w Europie i poza nią?
„Abalone Go” to podróżna wersja klasycznej gry logicznej.
Poezja Zdzisława Lipińskiego jest zdyscyplinowana i skondensowana. Bardziej uwydatnia ciszę, przeciwwagę dla rozgadanej kultury masowej.
„Viva Tu” to pierwsza płyta Manu Chao od 17 lat. Artysta wynagradza nam oczekiwanie z nawiązką.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Podczytuję po raz kolejny opowieści o Wiedźminie przed premierą nowej książki i czekam na domknięcie serialu „Yellowstone” – jednej z najlepszych tego typu produkcji od lat.
„Abalone Go” to podróżna wersja klasycznej gry logicznej.
Poezja Zdzisława Lipińskiego jest zdyscyplinowana i skondensowana. Bardziej uwydatnia ciszę, przeciwwagę dla rozgadanej kultury masowej.
„Viva Tu” to pierwsza płyta Manu Chao od 17 lat. Artysta wynagradza nam oczekiwanie z nawiązką.
Podczytuję po raz kolejny opowieści o Wiedźminie przed premierą nowej książki i czekam na domknięcie serialu „Yellowstone” – jednej z najlepszych tego typu produkcji od lat.
„Ojciec” Agaty Dudy-Gracz to przypowieść o artyście zafiksowanym na swoim dziele. Co jeszcze jest gotów zrobić dla sztuki oprócz zdeptania własnej rodziny?
To, czego jesteśmy świadkami, to zupełnie nowy ustrój naprzemiennej „tyranii wyborczej”, w którym zmieniają się u władzy dwa nienawidzące się autorytaryzmy. Ze staroświeckiej demokracji została tylko atrapa głosowania.
John Cabot i jego załoga przycumowali do brzegu 24 czerwca 1497 roku jako pierwsi Europejczycy, którzy postawili stopę w Ameryce Północnej od czasów Normanów.
Prof. Andrzej Nowak zaskoczył tą książką swoich wielbicieli. A także przeciwników.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas