Aktualizacja: 03.10.2019 15:40 Publikacja: 04.10.2019 10:00
Nie mamy już czasu na pytania egzystencjalne. Jesteśmy zbyt zajęci tym, co kupić, jak na to zarobić. I to jest efekt, na który pracują cyfrowe tryby stymulujące nasze działania
Foto: Reporter
Plus Minus: Będziemy mieli nieograniczony dostęp do wiedzy, a ludzie wreszcie będą równi, przestaniemy się spierać o bzdury, zniknie rasizm, szowinizm itd. Pamięta to pani?
Ten optymizm towarzyszył naszemu myśleniu o sieci we wczesnej fazie jej rozwoju – mniej więcej tak długo, jak długo to nie był projekt masowy ani tym bardziej komercyjny. Myślę o latach 90. i wczesnych dwutysięcznych, bo później globalne firmy internetowe już ugruntowały swoją pozycję, przekształcając to, co było internetem, w system kontrolowanych, pozamykanych ogrodów. Wygrał model biznesowy, w którym użytkownik płaci danymi za dostęp do podstawowych usług, a więc nieuchronnie z klienta zmienia się w cel – marketingu i manipulacji.
Jak wynika z najnowszych danych Eurostatu w 2024 roku w Polsce ze sztucznej inteligencji sięgało zaledwie 6 proc. polskich przedsiębiorstw. W grupie małych i średnich przedsiębiorstw odsetek ten był jeszcze niższy.
Oto prawdziwa nauka płynąca z „Na smyczy Kremla”: powierzchnia życia politycznego w Europie i gdzie indziej jest tylko pozornie tym, czym się wydaje i za co ją bierzemy.
I cóż, że z Czech, skoro „Kingdom Come: Deliverance II” cieszy i na dodatek bawi.
Zależność pomiędzy gatunkami zwierząt przypomina relację ludzi, którzy znali się w szkole, ale ich drogi się rozeszły.
„3000 metrów nad ziemią” dzieli widzów. Jedni się bawią, drudzy są rozczarowani.
Sejm uchwalił w piątek wieczorem ustawę wprowadzającą możliwość czasowego (na 60 dni) i terytorialnego ograniczenia przyjmowania wniosków o ochronę międzynarodową.
Oto prawdziwa nauka płynąca z „Na smyczy Kremla”: powierzchnia życia politycznego w Europie i gdzie indziej jest tylko pozornie tym, czym się wydaje i za co ją bierzemy.
I cóż, że z Czech, skoro „Kingdom Come: Deliverance II” cieszy i na dodatek bawi.
Zależność pomiędzy gatunkami zwierząt przypomina relację ludzi, którzy znali się w szkole, ale ich drogi się rozeszły.
„3000 metrów nad ziemią” dzieli widzów. Jedni się bawią, drudzy są rozczarowani.
Warto pamiętać, że powieść „Robot” Adama Wiśniewskiego-Snerga została wybrana na najważniejszą polską książkę fantastyczną.
Stylowy kryminał „The Order” nawiązuje do najlepszych tradycji gatunku. A przy tym dotyka problemu, który w erze polaryzacji może wybuchnąć ze zdwojoną siłą.
Wkrótce rozpocznie się proces Energy Transfer Partners przeciwko Greenpeace. Gigant na amerykańskim rynku energetycznym żąda, by organizacja ekologiczna zapłaciła 300 milionów dolarów odszkodowania za działanie na szkodę kontrowersyjnego projektu rurociągu Dakota Access Pipeline.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas