Zakaz handlu w niedziele: łatanie niełatalnego

PiS deklaruje się jako antyelitarne i przeciwne grupom interesu. Ma ono jednak osobliwy sentyment do jednego z największych lobbystów działających na naszym rynku, jakim jest NSZZ „Solidarność".

Aktualizacja: 29.11.2018 12:22 Publikacja: 29.11.2018 11:46

Zakaz handlu w niedziele: łatanie niełatalnego

Foto: 123rf.com

Obecnie doszło do sytuacji, że związek ten stał się de facto najważniejszym pozarządowym (?) aktorem procesu legislacyjnego. O tym, że stanowienie prawa podług woli związkowców jest niebezpieczne niech świadczy sztandarowy wytwór duetu PiS–Solidarność, czyli ustawa o zakazie handlu w niedziele – przykład jednego z największych bubli prawnych ostatnich lat.

Akt ten tworzy wyrwę w systemie prawa pracy i w nieuzasadniony sposób różnicuje sytuację pracowników handlu wobec osób zatrudnionych w usługach lub przemyśle – ograniczając tym pierwszym możliwość zarobkowania. Nagromadzenie niejasnych pojęć, różnie interpretowanych wyjątków czy zastrzeżeń konstytucyjnych (nieproporcjonalnie ograniczenie wolności gospodarczej) powinny dyskwalifikować ustawę już na etapie procesu legislacyjnego. Tak się jednak nie stało.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Opinie Ekonomiczne
Stanisław Stasiura: Wybory w Niemczech – kto naprawi niemiecką maszynę?
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Chiny wypychają polskie pralki i lodówki. I to nasza wina
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Powrót do dżungli
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Po Trumpie zostaną tylko plastikowe słomki
Opinie Ekonomiczne
Eksperci: Kujmy zieloną stal, póki gorąca