Minął rok od dnia, gdy w granice naszego kraju wkroczyła pandemia. I choć narasta kolejna jej fala, to wynalezienie szczepionki rodzi nadzieję. Ta z kolei sprawia, że jako społeczeństwo możemy już zacząć myśleć o tym, co po pandemii.
To ważne, bo świat „po" z wielu powodów nie będzie taki sam jak „przed". Pandemia pozostawi trwałe ślady w naszej psychice i naszym funkcjonowaniu, przyspieszyła wiele ważnych procesów, obnażyła nasze słabe strony. Przystępując do układania naszego świata na nowo trzeba zacząć od retrospekcji. W kolejnym kroku właściwie zdefiniować kierunek i cel; hasła doganiania Zachodu, produktywności, innowacyjności blakną w kontekście prawdziwych zagrożeń, które uświadomił nam ostatni rok. W ostatnim musimy odpowiedzieć sobie, kto może nas ku temu nowemu przeprowadzić.
Technologia rozdaje karty
Nawet jeśli w powyższym stwierdzeniu jest trochę przesady, to niewiele. Technologia organizuje nasze życie, determinuje potrzebne kompetencje, w efekcie zawody, jakie wykonujemy. Także ona określa dziś hierarchię największych zagrożeń. Choć zawsze tak było, to punkt, w którym jako cywilizacja znajdujemy się dziś, jest wyjątkowy: poziom rozwiązań technicznych osiągnął masę krytyczną potrzebną do tego, aby w bardzo krótkim czasie przedefiniować funkcjonowanie społeczeństw i gospodarek, a przede wszystkim miejsce i rolę człowieka.
Ten ostatni przestaje być zdolny do konkurowania z maszynami i algorytmami. Przyspieszona jeszcze przez pandemię automatyzacja i robotyzacja przekładać się będą na erozję kompetencji, większą rotację zatrudnienia, jeszcze silniejszą presję na elastyczne jej formy.
Wszystko to doprowadzi do większego zagubienia człowieka. Tempo zachodzących w świecie zmian już stanowi dla przeciętnego Kowalskiego olbrzymie wyzwanie. Coś, co kiedyś zmieniało się na przestrzeni dziesięcioleci, dziś zmienia się w ciągu lat. Coś, co latami – w ciągu miesięcy, a co miesiącami – w ciągu dni. To przyspieszenie widać nie tylko w kontekście pracy, ale także relacji społecznych, wzorców zakupowych, funkcjonowania w rodzinie itd.