Prof. Maciej Krzakowski: Więcej zaawansowanych raków

Opóźnienie w diagnostyce raka płuca to nie tylko skutek pandemii. To było problemem już wcześniej - mówi prof. dr hab. n. med. Maciej Krzakowski, konsultant krajowy w dziedzinie onkologii klinicznej.

Aktualizacja: 20.08.2021 18:54 Publikacja: 20.05.2021 00:01

Foto: rp.pl

Pandemia wywróciła do góry nogami cały sektor ochrony zdrowia. Jak w ciągu ostatniego roku zmieniła się ścieżka pacjentów onkologicznych?

Niestety, w okresie epidemii ścieżka pacjentów uległa znaczącemu zaburzeniu. W marcu, kwietniu i maju ubiegłego roku bardzo zmalała liczba kart DILO i zmniejszyła się liczba wykonywanych diagnostyk obrazowych, tomografii komputerowych, badań rezonansu magnetycznego, a także wielu badań endoskopowych. Wiele oddziałów chorób płuc zostało przekształconych w oddziały covidowe. W efekcie drastycznie zmalała liczba bronchoskopii. A to badanie jest podstawą procesu diagnostycznego w kierunku raka płuca. Do tego wszystkiego niezwykle ucierpiała profilaktyka. Odsetek kobiet zgłaszających się na cytologię spadł do 13 proc. tych, które powinny się zgłaszać. Podobnie zapaść zauważalna jest także w zakresie mammografii czy kolonoskopii. To wszystko spowodowało zmniejszony napływ chorych, którzy dłużej czekali na rozpoczęcie leczenia. Obecnie obserwujemy większą liczbę chorych w zaawansowanym stadium.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
#oddychaj3
Małgorzata Maksymowicz: Bez diagnozy nie ma leczenia
#oddychaj3
Badania: jeśli dziadek pali przy synu, wnuk może chorować na astmę
#oddychaj3
Prof. Tadeusz Pieńkowski: Innowacyjne terapie w raku piersi
#oddychaj3
Diagnostyka w raku to podstawa
#oddychaj3
Letnie kłopoty alergików