Po kilku wzrostowych sesjach poniedziałek CD Projekt również rozpoczął od solidnej zwyżki notowań, notując historyczne maksimum, a kapitalizacja przekroczyła 46 mld zł. Jednak w kolejnych godzinach sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Po południu akcje studia, przy wysokim obrocie, taniały o ponad 4 proc. Nie pojawiły się informacje, które mogłyby uzasadniać taką przecenę.
Czekając na recenzje
Warto odnotować, że na początku tego tygodnia miało zostać zniesione embargo na recenzje, więc wtorek i środa zapewne upłyną pod znakiem reakcji na pojawiające się informacje.
– Pierwszy raz polska gra jest najbardziej oczekiwaną grą na całym świecie. Przez to ogromne zainteresowanie i wysokie oczekiwania poprzeczka jest ustawiona bardzo wysoko. Nie ma wiele miejsca na błędy – mówi Łukasz Kosiarski, analityk BM Pekao. Zwraca uwagę na oczekiwane recenzje.
Czytaj także: Są recenzje Cyberpunka. Nie jest aż tak różowo, jak miało być
– Pewnie w dniu, kiedy ukaże się ten artykuł, będą już znane oceny mediów branżowych i punkty na Metacritic, a kolejnymi katalizatorami dla kursu powinien być odbiór graczy w postaci chociażby ocen na Steamie, a także zainteresowanie grą mierzone np. przez liczbę aktywnych graczy oraz dane sprzedażowe – mówi Kosiarski. Dodaje, że premiera jest na tyle ważna, że w krótkim terminie może wpłynąć na zachowanie kursów innych spółek z branży.