Hotele się zamykają, klienci wyjeżdżają

– To już definitywny koniec – tak o decyzji polskiego rządu mówi branża hotelowa.

Aktualizacja: 01.04.2020 22:45 Publikacja: 01.04.2020 18:52

Hotele się zamykają, klienci wyjeżdżają

Foto: Adobe Stock

Z polskich hoteli wymeldowywali się ostatni klienci, którzy gościli w nich w celach innych niż służbowe. Choć po zamknięciu granic została ich garstka, rząd zdecydował, że zamyka je przed turystami. Od 2 kwietnia nie może przebywać w nich nikt, kto nie podlega izolacji lub nie wykaże, że jest w nim z powodów służbowych.

– Podjęliśmy decyzję o zamknięciu hoteli za wyjątkiem miejsc, gdzie odbywa się kwarantanna – zapowiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki.

Jednak turyści już wcześniej zrezygnowali z pobytów. – U nas nie ma z tym żadnego problemu, nie mamy gości, którzy kwalifikowaliby się do opuszczenia hotelu. Ostatni tacy turyści przebywali do początku marca. A ci, którzy byli później, to osoby w służbowych delegacjach, które zatrzymały się u nas na krótko, na jedną dwie doby. Teraz już wyjechali – mówi nam Dorota Zalewska z Hotelu Warszawa w Augustowie.

Część hoteli zdecydowała wcześniej o zamknięciu biznesu, jak np. sieć Qubus, która zamknęła wszystkie swoje obiekty od 22 marca do 20 kwietnia 2020 roku włącznie, uzasadniając to „troską o bezpieczeństwo i zdrowie".

Całkowicie zamknięty już od 16 marca jest też Hotel Zamek Gniew (w woj. pomorskim), który zazwyczaj przeżywa oblężenie i tętni życiem, przyciągając zarówno indywidualnych gości, jak i zorganizowane grupy, zwłaszcza że na terenie kompleksu jest także muzeum.

Hotel Sopot na swojej stronie internetowej umieścił komunikat, że zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 31 marca „świadczy usługi hotelarskie jedynie w ramach pobytów służbowych i delegacji". – Mamy jednego gościa z Chin, turystkę, która nie jest na służbowym wyjeździe. W Polsce przebywała od lutego, najpierw w Warszawie, a kiedy tam zamknięto hotel, przyjechała do nas. Zakomunikowaliśmy jej sytuację, że musi się wyprowadzić – przyznał nam w środę Kamil Czajkowski, dyrektor hotelu Sopot. Jak opowiada, pozostali goście to osoby pracujące, w delegacjach, więc mogą pozostać. – Nie ma ich wielu, zajętych jest około dziesięciu pokoi.

Również w turystycznym Krakowie nie ma już zwykłych turystów. – W krakowskich hotelach praktycznie nie ma już gości, w związku z pandemią i zakazem wjazdu do Polski, który wprowadzono dwa tygodnie temu, odwołano praktycznie wszystkie rezerwacje pobytowe, nie działają restauracje. Miasto jest całkowicie wyludnione. Widać to na ulicach, na Rynku, wszędzie pustki, jakich nigdy w mieście nie widzieliśmy – mówi Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta Krakowa.

Kraków porównywany jest do Barcelony, Edynburga czy Nicei. W 2018 r. roku stolicę Małopolski odwiedziło 13 mln osób, z czego 9,65 mln to turyści, zostawiając w mieście blisko 6,5 mld zł – wpływy te w ciągu ostatnich sześciu lat się podwoiły. – Boimy się gdybać, ile na tym stracimy, bo nie wiemy, ile czasu pandemia potrwa. Uruchomiliśmy program „Pauza", który ma pomóc głównie przedsiębiorcom branży turystycznej z zawieszeniem płacenia podatków od nieruchomości – mówi Chylaszek.

Burmistrz Helu Mirosław Wądołowski kilka dni temu zaapelował do wojewody pomorskiego, by na czas epidemii koronawirusa czasowo zamknąć Półwysep Helski.

– Od tego czasu sytuacja się zmieniła, władze państwowe wprowadziły zakaz przemieszczania się dla wszystkich obywateli, także turystów – mówi nam Marcin Tymiński z biura prasowego wojewody pomorskiego. Czy w hotelach i pensjonatach przebywają goście, którzy zgodnie z wprowadzonymi rygorami muszą do 2 kwietnia się wyprowadzić? – W tej chwili nie mamy sygnałów, aby był z tym problem, a w trójmiejskich hotelach pozostali liczni goście – zaznacza Tymiński.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1032
Świat
Olaf Scholz „warknął” na Andrzeja Dudę. Arkadiusz Mularczyk: „To przez reparacje”
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1031
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1030
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1029
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10