Nowa moda: prezenty na koniec roku szkolnego

Niespełna trzy tygodnie po Dniu Dziecka część uczniów znów dostanie upominki. I to często bez względu na średnią ocen na świadectwie. Ta nowa tradycja bardzo cieszy sprzedawców.

Aktualizacja: 19.06.2019 06:50 Publikacja: 18.06.2019 21:00

Nowa moda: prezenty na koniec roku szkolnego

Foto: Adobe Stock

Miesiące letnie nie są okresem intensywnych zakupów, ale handel nie znosi próżni. Dlatego w sklepach królują wtedy obniżki cen, co dla klientów ma być głównym argumentem do odwiedzin. Jednak świta nadzieja dla handlowców.

Po cichu i bez specjalnego wsparcia promocyjnego rodzi się moda na obdarowywanie uczniów z okazji zakończenia roku szkolnego. Do takich planów przyznało się 37 proc. osób w badaniu Smartscope dla sieci RTV Euro AGD. W sumie plany prezentowe ma aż 56 proc. rodziców dzieci w wieku szkolnym i 19 proc. znajomych lub członków rodziny.

Co może być jeszcze bardziej zaskakujące, to deklarowany budżet na tego rodzaju upominki – średnio jest to aż 640 zł. W skali kraju mamy więc do czynienia z nowym, znaczącym sezonem zakupowym. Liczba uczniów w Polsce to bowiem niemal 5 mln, zatem nawet jeśli tylko część taki prezent otrzyma, to handel na pewno to odczuje.

Czytaj także:Na dzieci wydajemy majątek. Pociechy wybierają nawet meble

Idzie nowa moda

Dla dużej części rodziców informacja o takim nowym zwyczaju może być zaskoczeniem, jednak inni podchodzą do niej z otwartością. – Dzieci już od początkowych klas szkoły podstawowej podlegają dużej presji rówieśników, rodziców, nauczycieli. Walczą o wyniki, dlatego zasługują na takie symboliczne zamknięcie pracowitego sezonu – mówi Agnieszka, matka dwóch córek w wieku szkolnym.

Z badania wynika również, że o ile 68 proc. ankietowanych faktycznie wiąże chęć obdarowania ucznia z osiągniętymi wynikami, o tyle dla pozostałych nie ma to znaczenia. I niezależnie od średniej na świadectwie prezenty i tak będą.

Na liście najpopularniejszych kategorii kupowanych uczniom upominków królują oczywiście wszelkie elektroniczne gadżety – 40 proc. badanych chce wydać ponad 500 zł, a 7 proc. nawet ponad 2 tys. zł. To oznacza, że w grę wchodzą poważne wydatki, np. na konsole czy laptopy. Niemniej w czołówce zestawienia najpopularniejszych kategorii są też słodycze, rowery czy książki. To podobny zestaw jak w przypadku bestsellerów w upominkach gwiazdkowych.

– W czerwcu klienci byli szczególnie zainteresowani smartfonami i zegarkami zarówno tradycyjnymi, jak i w wersji smart – mówi Grzegorz Wachowicz, dyrektor ds. handlu i marketingu w RTV Euro AGD. – Rosła także sprzedaż pojazdów mikromobilnych, ale wpływ na to ma znakomita aura sprzyjająca korzystaniu z hulajnóg i hoverboardów. Popularne są także konsole, gry i akcesoria gamingowe oraz tablety – dodaje Wachowicz.

Czytaj także: Jak zabezpieczyć komunijne prezenty

Specjalne promocje

Rynek coraz mocniej odpowiada na nowe zwyczaje, szykując już z tej okazji specjalne promocje. W tym roku ogłosiła ją sieć Media Markt, która za świadectwa z najlepszymi ocenami przyznaje dodatkowy rabat. Za każdą piątkę i szóstkę na świadectwie kwota za zakupy w sklepach tej sieci zostanie obniżona odpowiednio o 5 lub 6 zł.

– Można zyskać łącznie do 100 zł zniżki. Promocja obejmuje także świadectwa uczniów z klas I–III z ocenami opisowymi. Uprawniają one do obniżki wartości zakupów o 20 zł – wyjaśnia Media Markt.

W przypadku końca roku szkolnego trudno mówić o wykreowaniu okazji za pomocą działań marketingowych. Tu raczej konsumenci sami zaczęli więcej wydawać. Niemniej handel mistrzowsko takie okazje wykorzystuje, a często kreuje własne.

Najlepszym tego przykładem są oczywiście walentynki, które dzisiaj stały się już wielomiliardowym biznesem na całym świecie. Ale także Haloween, które przyjmuje się także u nas, czy pochodzący ze Stanów Zjednoczonych Black Friday.

Okazje te przyjmują się tym lepiej, im mocniej zaangażowane są w nie dzieci, ponieważ właśnie na nie rodzice wydają coraz chętniej. Dlatego handel w Polsce coraz mocniej kręci się wokół najmłodszych konsumentów.

Takie sezonowe zmiany widać choćby na rynku zabawek. – Wyraźny jest wzrost popytu na zabawki dla dzieci w maju, na który przypadało 12,4 proc. wszystkich transakcji w tej kategorii – mówi Mikołaj Kasiej, analityk z platformy Picodi grupującej kupony zniżkowe i informacje o promocjach.

– Następny wzmożony popyt odnotowaliśmy pod koniec roku – mówi Kasiej. – Co trzecia zabawka w zeszłym roku została kupiona w listopadzie i grudniu. Poza oczywistym powodem zakupu zabawek (jako prezent na gwiazdkę) istotne z punktu widzenia sprzedaży detalicznej jest wydarzenie związane z wyprzedażami Black Friday, które w ostatnich latach zaczęło zyskiwać na popularności również w Polsce – dodaje.

Jak pisaliśmy niedawno w „Rzeczpospolitej", z danych Euromonitor International wynika, że tylko na zabawki, ubrania i buty dla dzieci Polacy w tym roku wydadzą już niemal 11 mld zł. Za trzy lata kwota ma wzrosnąć o 3 mld zł, co pokazuje, w jakim tempie rosną budżety na najmłodszych.

Dane te pokazują też tylko kilka kategorii, bardzo trudno ocenić chociażby, za jaką część wydatków na sprzęt elektroniczny odpowiadają właśnie dzieci, które dostają takie same telefony czy komputery jak dorośli. Mowa o rynku wartym ponad 30 mld zł, zatem nawet jego niewielka część przekłada się na duże pieniądze. Stricte dedykowana dzieciom kategoria zabawek oraz gier to już ponad 5 mld zł. Także ona rośnie od lat. Zwłaszcza w części z ofertą produktów elektronicznych.

– Jak wynika z badań firmy badawczej RMD Research, kupujemy coraz więcej zabawek, a rynek artykułów dla dzieci zanotował 5-proc. wzrost w ostatnich dwóch latach. To jednak rynek bardzo sezonowy, w którym największą sprzedaż marki mają w grudniu, lutym i czerwcu – mówi Dominika Kaczorowska-Spychalska z Katedry Marketingu Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego.

Opinia dla „rz"

Grzegorz Pilch, prezes VRG (Vistula, W.Kruk, Wólczanka, Deni Cler)

Polacy kupują sobie prezenty coraz częściej. Dlatego, choć wartość rynku rośnie, to wysokość pojedynczego paragonu na biżuterię nieco spada. Okazji do obdarowywania się jest coraz więcej, to już nie tylko Gwiazdka czy komunie. Mocnym punktem w kalendarzu są walentynki, ale także Dzień Kobiet czy Dzień Matki. Dobry sezon to już nie tylko jeden kluczowy okres grudniowy.

Handel
Co ósmy Polak przywita Nowy Rok fajerwerkami
Handel
Wódka z Korei Północnej wchodzi do Rosji. Firma należy do... armii Kima
Handel
Minister Michał Kołodziejczak: Masło będzie tanieć. Podał datę
Handel
Jak Polacy postrzegają "małpki"? Dla alkoholików, pite pod sklepem i przed pracą
Handel
Żabka ma już w Polsce 11 tysięcy sklepów
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10