Chuda Wielkanoc? Tłumy zniknęły ze sklepów

Takie sezonu wielkanocnego jeszcze nie było, Polacy zrobią znacznie mniejsze zakupy.

Aktualizacja: 10.04.2020 12:42 Publikacja: 10.04.2020 11:03

Chuda Wielkanoc? Tłumy zniknęły ze sklepów

Foto: AFP

Kolejne badanie potwierdza, że zamknięci w domach Polacy będą znacznie skromniej niż w latach poprzednich świętowali Wielkanoc. Brak wizyt rodziny czy znajomych oznacza, że potrzeby zakupowe są mniejsze, a i komfort kupowania jest znacznie mniejszy co przekłada się na wielkość obrotów. Firma GfK Polonia podaje, że okres panicznych zakupów się zdecydowanie skończył, a na przełomie marca i kwietnia w polskich sklepach zrobiło się znacznie luźniej. W 14 tygodniu br. (30 marca-5 kwietnia) gospodarstwa domowe robiły zakupy rzadziej niż w lutym, kiedy w kraju nie obowiązywały jeszcze żadne zakazy związane z pandemią koronawirusa.

– Sytuacja powoli wraca do normy. W całym 14 tygodniu br. ruch w sklepach był wyraźnie mniejszy niż w pierwszych dwóch tygodniach marca, gdy nastąpił boom zakupowy. Co więcej, frekwencja (mierzona liczbą klientów sklepów) była niższa nawet od średniej tygodniowej z lutego. Dla hipermarketów spadki wyniosły aż 25 proc., zaś dla spożywczych sklepów niesieciowych 1 proc. – mówi Szymon Mordasiewicz, dyrektor komercyjny Panelu Gospodarstw Domowych GfK Polonia.

Czytaj także: Pandemia paliwem dla e-sklepów. Kto zyskuje najbardziej?

Według GfK, w Polsce przeszliśmy już fazę gwałtownych, panicznych zakupów i zaczynamy funkcjonować względnie normalnie, przynajmniej w kontekście zaopatrzenia w produkty spożywcze i chemiczno-kosmetyczne. Wniosek ten podpierają twarde dane. W 14 tygodniu br. konsumenci w Polsce sięgnęli średnio po 22 kategorie produktów, czyli o 3 mniej niż w rekordowym 11 tygodniu br.

Obserwując koszyki zakupowe możemy również wywnioskować, że Polacy zamiast robić zapasy, coraz mocniej koncentrują się na doraźnych potrzebach i szykują się do nadchodzących Świąt Wielkanocnych. Dlatego na liście najszybciej rosnących kategorii (porównując 14 tydzień br. do średniej tygodniowej z lutego br.) przoduje chrzan ze sprzedażą wyższą o 535 proc. Na drugim miejscu w rankingu wzrostów znalazły się figurki czekoladowe (291 proc.), a na trzecim zakwas (264 proc.). Ogromne, ponad 100 proc. przyrosty odnotowały również przetworzone owoce, majonez i zupy do gotowania.

– Skokowe przyrosty zakupu mydła czy papieru toaletowego, o ile nie wypłyną nowe okoliczności, na tę chwilę za nami. Konsumenci zobaczyli już, że kluczowych produktów w sklepach nie zabraknie i obecnie koncentrują się na bieżących potrzebach, dopasowanych do okoliczności oraz zwyczajów. Trzeba też dodać, że wydarzenia głęboko osadzone w kulturze i mentalności, takie jak Wielkanoc, pozwalają na mentalny oddech i chwilę spokoju – właśnie teraz wszyscy życzymy sobie zdrowych, spokojnych Świąt – mówi Szymon Mordasiewicz.

Handel
Co ósmy Polak przywita Nowy Rok fajerwerkami
Handel
Wódka z Korei Północnej wchodzi do Rosji. Firma należy do... armii Kima
Handel
Minister Michał Kołodziejczak: Masło będzie tanieć. Podał datę
Handel
Jak Polacy postrzegają "małpki"? Dla alkoholików, pite pod sklepem i przed pracą
Handel
Żabka ma już w Polsce 11 tysięcy sklepów
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10