Spotkanie z litewskimi ministrami podkreśla bliskość w kluczowych sprawach polityki międzynarodowej – zagrożenia ze Wschodu, rosyjskich fałszerstw historycznych związanych przede wszystkim z II wojną światową oraz sytuacji na Białorusi.
Jak powiedział „Rzeczpospolitej” Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera, od 230 lat nie było takiego wspólnego posiedzenia władz polskich i litewskich. – Historyczny charakter tego wydarzenia podkreśla też to, że po raz pierwszy wojsko litewskie zaciągnęło wartę honorową przy mauzoleum Piłsudskiego [na wileńskim cmentarzu Rossa – red.]. To symbol tego, że świat się zmienia, na lepsze – powiedział nam Michał Dworczyk.
Marszałek Józef Piłsudski to postać budząca wielkie emocje wśród Litwinów, kojarzył im się dotychczas zazwyczaj z utratą Wilna przed 100 laty.
Ile dla Białorusi
Stosunki oficjalnie zwane są partnerstwem strategicznym, jak przed laty, zanim nie doszło do ochłodzenia z powodu problemów z prawami mniejszości polskiej. W kwestii Polaków na Litwie nie ma przełomu, te sprawy zostały odsunięte na bok.
O partnerstwie strategicznym jest mowa w podpisanej w czwartek deklaracji obu rządów. Drugim hasłem deklaracji jest Białoruś. „Wspieramy niezależność, suwerenność i integralność terytorialną Republiki Białorusi. (…) Potępiamy przemoc i inne formy przymusu wobec narodu i wzywamy do jak najszybszego przeprowadzenia wolnych i demokratycznych wyborów prezydenckich” – głosi deklaracja.