ZBP zwraca uwagę, że nie powinno się doprowadzić do przeciążenia sektora bankowego, który i tak będzie borykał się z kryzysem gospodarczym, a już wcześniej był mocno obciążony obowiązkami regulacyjnymi. Pandemia spowodowała spadek stóp procentowych, obniżających tylko w tym roku wynik z odsetek o około 20 proc., a na dodatek wzrośnie poziom kredytów zagrożonych. „Przy wprowadzeniu dodatkowych ustawowych wakacji kredytowych dojdzie do znacznego wzrostu tych kredytów w krótszym czasie. Będzie generować to pogorszenie wyników finansowych banków w wyniku konieczności utworzenia olbrzymich odpisów" – argumentuje ZBP. Połączenie niższych przychodów i większych kosztów rezerw może – według szacunków tej instytucji – obniżyć w tym roku zysk sektora o 80–85 proc. (w 2019 r. wyniósł 14,2 mld zł). Oznaczać to będzie straty mniejszych banków. Zdaniem ZBP wdrożenie ustawowego moratorium kredytowego w obecnym kształcie doprowadzi do dalszego pogorszenia kondycji sektora, bo spowoduje uszczuplenie dochodów z odsetek i sprzyjać będzie wzrostowi kredytów zagrożonych oraz odpisów.
Związek postuluje, by z wakacji mogli korzystać tylko klienci niemający przed marcem zaległości ze spłatą. Wątpliwe zdaniem banków jest też stwierdzenie o „utracie głównego źródła dochodu" będącego warunkiem udzielenia moratorium, zwłaszcza gdy była ona przejściowa. Banki chcą także weryfikacji oświadczeń klientów oraz ograniczenia czasowego skorzystania z uprawnienia do zawieszenia spłaty rat (na razie przepisy będą obowiązywać bezterminowo). Bankowcy proponują też wyłączenie z wakacji kart i kredytów odnawialnych, aby nie doszło do sytuacji, że klient jeszcze zwiększa swoje zadłużenie. Apelują o wprowadzenie przepisów przejściowych i doprecyzowanie niektórych zapisów.
Banki do tej pory rozpatrzyły pozytywnie prawie milion wniosków o odroczenie spłaty rat (pozytywnie, według ZBP, 86 proc.), z czego blisko 90 proc. pochodzi od klientów indywidualnych. „Wszystkie osoby, które potencjalnie mogą być objęte wsparciem w ramach wakacji ustawowych zgodnie z projektowanymi przepisami, kwalifikują się do otrzymania wsparcia lub już zostało im ono udzielone w ramach rozwiązania sektorowego" – twierdzi ZBP.
UKNF zaznacza, że promował rozwiązania zmierzające do dobrowolnego ogólnosektorowego standardu wakacji, opracowanego przez banki lub pod auspicjami ZBP (banki od drugiej połowy marca udzielają moratoriów, ale na różnych zasadach i część klientów narzekała, że ich wnioski zostały odrzucone). „Rozwiązanie to, wdrożone odpowiednio wcześnie, w sposób transparentny i odpowiednio zabezpieczający interesy kredytobiorców, mogłoby ograniczyć lub wyeliminować interwencję ustawową. Odkąd pojawiła się inicjatywa legislacyjna w tej materii, dla UKNF kluczowe było, aby rozwiązania te równoważyły interesy podmiotów i sektorów gospodarki; by odpowiednio uwzględniały interesy kredytobiorców dotkniętych pandemią, dla których konieczność obsługi zadłużenia mogłaby stanowić nadmierne obciążenie zagrażające zaspokojeniu innych potrzeb oraz by nie wpływały negatywnie na utrzymanie zdolności banków do finansowania gospodarki i nie stanowiły zagrożenia dla jego stabilności. Stanowiska UKNF przekazywane podczas prac nad przepisami zmierzały do realizacji tych celów" – podaje UKNF.