Nie będzie ograniczeń w sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych?

Ministerstwo Rozwoju i Technologii nie zgadza się na zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych w godzinach 22:00-6:00. - Na pewno będziemy tego stanowiska cały czas bronili – zapowiedział wiceszef resortu Michał Jaros.

Publikacja: 09.01.2025 08:41

Czy będzie nocny zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych w Polsce?

Czy będzie nocny zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych w Polsce?

Foto: Adobe Stock

W środę nad propozycjami ograniczenia reklamy i dystrybucji alkoholu dyskutowano w Sejmie podczas wspólnego posiedzenia Komisji Zdrowia oraz Komisji Gospodarki i Rozwoju.

Jak dotąd do wykazu prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów wpisano nowelizację ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, która obejmuje przepisy dotyczące wyglądu opakowania napoju alkoholowego i materiału, z którego może być wykonane, przepisy o sprawdzaniu wieku nabywcy w razie wątpliwości oraz regulacja zgodnie, z którą alkohol może być sprzedawany tylko w formie płynnej.

W rządzie nie ma zaś zgody wszystkich resortów na propozycje Ministerstwa Zdrowia odnośnie do zakazu sprzedaży napojów alkoholowych przez Internet, zakazu promocji na alkohol oraz zakazu sprzedaży napojów alkoholowych na stacjach benzynowych w godzinach 22:00-6:00.

Akceptację uzyskały więc trzy z sześciu rozwiązań zaproponowanych przez resort zdrowia. Mimo to, wiceminister Konieczny – dopytywany przez Ryszarda Petru o termin publikacji projektu ustawy – wskazał, że przepisy mogą ujrzeć światło dzienne w I kwartale br.

Czytaj więcej

Po alkotubkach przyszedł czas na gumy-papierosy? Mogą zostać zakazane

Alkohol w Polsce dziesięciokrotnie bardziej dostępny niż leki

Konieczny podkreślił, że „skuteczna polityka antyalkoholowa jest tylko wtedy, kiedy jest kompleksowa”, a prawdziwe efekty mogą być osiągnięte jedynie poprzez ograniczenie dostępności ekonomicznej i fizycznej alkoholu.

- Nie znaleźliśmy żadnych badań, które potwierdziłyby, że przy utrzymaniu stałej dostępności ekonomicznej i fizycznej alkoholu, udaje się osiągnąć jakiekolwiek realne cele polityki antyalkoholowej. Stąd nasza propozycja zmian legislacyjnych dość kompleksowa, idąca w sześciu kierunkach i tego jako Ministerstwo Zdrowia dbające o zdrowie publiczne, o to, żeby ograniczyć tę plagę, będziemy się trzymać – zadeklarował.

Dostępność ekonomiczną napojów alkoholowych odzwierciedla liczba butelek alkoholu, które można kupić za średnie miesięczne wynagrodzenie. W 2023 roku było to 1863 butelki piwa, 279 butelek wina i 221 butelek mocnego alkoholu. - Mimo 10-proc. podwyżki akcyzy w porównaniu do 2021 roku dostępność ekonomiczna alkoholu wzrosła o 65 butelek piwa, 23 butelki wina i 4 butelki wódki – wskazał wiceminister.

Według stanu na 31 grudnia 2023 roku liczba punktów sprzedaży napojów alkoholowych w Polsce wynosiła 119 tys., co przekłada się na jeden punkt sprzedaży na 303 mieszkańców. – Chociaż w ostatnich 15 latach odnotowano niewielki, stały spadek dostępności napojów alkoholowych mierzony w liczbie osób przypadających na jeden punkt sprzedaży, dane wskazują, że dostępność fizyczna nadal pozostaje na wysokim poziomie. Dla porównania w 2023 roku działalność prowadziło 11,5 tys. aptek ogólnodostępnych oraz 1,1 tys. punktów aptecznych. Na jedną aptekę ogólnodostępną i punkt apteczny w Polsce przypadało średnio 2996 osób. Alkohol jest dziesięciokrotnie bardziej dostępny fizycznie niż leki w Polsce – powiedział Konieczny.

Czytaj więcej

„Jeżeli alkohol nie zniknie z przestrzeni publicznej, będziemy mieć problem”

Koszty społeczno-ekonomiczne spożycia alkoholu a wpływy z akcyzy

Jak poinformował Konieczny, Polska jest w czołówce krajów Unii Europejskiej o największej liczbie zgonów spowodowanych zaburzeniami psychicznymi i zaburzeniami zachowania związanymi z używaniem alkoholu. To 7,4 zgonów na 100 tys. w grupie wiekowej poniżej 65. roku życia. Średnia w UE wynosi 3,6 zgonów na 100 tys. mieszkańców.

- Odnotowuje się też systematyczny wzrost liczby zgonów z powodu chorób somatycznych spowodowanych piciem alkoholu – powiedział. W 2021 roku w związku z chorobami wątroby odnotowano rekordowe 9230 zgonów. Z powodu zatruć alkoholowych zmarło zaś 1594 osoby, co również stanowi najwyższą odnotowaną wartość.

Wiceminister podsumował też koszty świadczeń zdrowotnych dedykowanych leczeniu uzależnień. W przypadku świadczeń w zakresie opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień wzrosły one z 330 mln zł w 2020 roku do 816 mln zł w 2023 roku, czyli o 147 proc.

- Większość szkód zdrowotnych i społecznych powstałych przez picie alkoholu jest spowodowana nie przez osoby uzależnione, ale przez osoby nieuzależnione pijące alkohol okazjonalnie lub nadużywające, niebędące osobami uzależnionymi. To tzw. paradoks prewencyjny – przypomniał Konieczny.

Wskazał też, że szacowane koszty społeczno-ekonomiczne picia alkoholu według stanu na 2020 rok wynosiły 93 mld zł. W kwocie tej mieszczą się kategorie takie jak koszty ochrony zdrowia, koszty świadczeń pomocy społecznej, obsługa przestępstw przez policję i wymiar sprawiedliwości, wartość utraconego PKB z uwagi na utratę zasobów pracy w wyniku śmiertelności z przyczyn nadużywania alkoholu i w związku z wyłączeniem z pracy z uwagi na choroby związane z piciem alkoholu.

Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że wpływy z akcyzy od napojów alkoholowych w ostatnich latach wyniosły odpowiednio 13,379 mld zł w 2020 roku, 13,21 mld zł w 2021 r., 14,63 mld zł w 2022 r., 14 mld zł w 2023 r. i 7 mld zł w okresie styczeń-lipiec 2024 roku.

- Kiedy porównamy kwoty akcyzy za 2020 rok i szacowane koszty społeczno-ekonomiczne w tym samym roku, jasnym jest, że koszty społeczno-ekonomiczne w wysokości 93,3 mld zł są wyższe od wpływów z akcyzy o ponad 79,9 mld zł – wyliczał Konieczny.

Dostępność alkoholu na stacjach benzynowych. „Musi być równość”

Podczas posiedzenia komisji wiceminister rozwoju i technologii Michał Jaros podkreślił, że resort otwarty jest na rozmowy i realizację pewnych rozwiązań na poziomie prawnym.

- Projekt został wpisany do programu prac w tym obszarze, w którym jest zgodna np. co do kwestii, np. związanych z tubkami, a co do niektórych propozycji mamy głos rozbieżny i jesteśmy w procesie uzgadniania wspólnego stanowiska. W wielu kwestiach jesteśmy zgodni, bo wiemy, że co do zasady alkohol szkodzi, ale pamiętajmy też, że jest w Polsce kwestia związana z wolnością prowadzenia działalności gospodarczej, ale też z równością.

Kością niezgody może okazać się zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych w godz. 22:00-6:00. Jak podkreślił Jaros, dla resortu rozwoju każda działalność gospoda jest równie istotna, a wolność gospodarcza i swoboda prowadzenia działalności gospodarczej są wartościami chronionymi konstytucyjnie.

- (…) Nie może być tak, że to jest odcinkowo wprowadzone, że stacje benzynowe są tym objęte (zakazem sprzedaży alkoholu w godz. 22:00-6:00 -red.), a inna działalność gospodarcza nie jest objęta. Musi być równość. (…) Na pewno będziemy tego stanowiska cały czas bronili – podkreślił wiceminister rozwoju.

Zdrowy styl życia
Witamina D i wapń nie pomogą seniorom? Naukowcy proponują coś innego
Zdrowy styl życia
Zwrot w sprawie saszetek nikotynowych. Przedsiębiorcy alarmują
Zdrowy styl życia
Nieregularny rytm snu zwiększa ryzyko poważnych chorób. Potwierdzają to badania
Zdrowy styl życia
„Jeżeli alkohol nie zniknie z przestrzeni publicznej, będziemy mieć problem”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448410;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Zdrowy styl życia
E-papierosy najczęściej odpowiedzialne za inicjację nikotynową młodzieży