Aktualizacja: 09.11.2015 19:11 Publikacja: 09.11.2015 19:11
Foto: 123RF
Eksperci z Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego Polskiej Akademii Nauk posłużą się m.in. grami komputerowymi mającymi aktywować te funkcje mózgu, które potencjalnie mogą być zaburzone u dyslektyków. Specjalne okulary będą śledzić ruch gałek ocznych podczas czytania i testów. A aktywność mózgu dzieci naukowcy podejrzą dzięki jednemu z najnowocześniejszych skanerów rezonansu magnetycznego. Wszystko odbędzie się bezinwazyjnie i pod pozorami zabawy.
– W badaniach nad przyczynami dysleksji po raz pierwszy na świecie spróbujemy podejść do zagadnienia kompleksowo. Zamierzamy jednocześnie sprawdzić wpływ wszystkich znanych czynników: deficytów poznawczych, objawów behawioralnych i zmian neurologicznych w mózgu – tłumaczy prof. Anna Grabowska, kierownik Pracowni Psychofizjologii Zakładu Neurofizjologii instytutu.
Tylko w 2024 roku w Polsce przeprowadzono blisko 12 000 amputacji kończyn i aż dwa razy tyle zabiegów usunięcia...
Od maja 2024 r. do kwietnia 2025 r. farmaceuci wystawili 18 736 recept na pigułkę „dzień po” w ramach programu p...
System ochrony zdrowia wymaga reformy – uważają przedsiębiorcy. Trudno jednak o wspólną wizję tego, jak powinny...
Sztuczną inteligencję wykorzystuje 13,2 proc. szpitali oraz 4,1 proc. podmiotów realizujących ambulatoryjne świa...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Przesunięcie profilaktyki na szczebel podstawowej opieki zdrowotnej może pomóc w rozwiązaniu problemu niskiego u...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas