Rzeczpospolita: Tematem ostatniego posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Praw Pacjentów były bariery w finansowaniu leczenia onkologicznego. Jakie przeszkody w dostępie do leczenia napotykają chorzy z rakiem prostaty opornym na kastrację?
Krzysztof Ostrowski, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Praw Pacjentów: – Współczesne bariery w leczeniu raka prostaty są jednocześnie uniwersalne – od profilaktyki po leczenie. Należy cały czas kontynuować szeroko zakrojone kampanie społeczne uświadamiające o konieczności wykonywania badań profilaktycznych. W tym zakresie szczególną rolę odgrywają organizacje pacjenckie. W diagnostyce i leczeniu nowotworów prostaty należy natomiast zmierzać do kompleksowego podejścia – tak jak w przypadku leczenia raka piersi, w którym w ostatnich latach odnotowano wzrost pięcioletniej przeżywalności.
Jaka jest rola ustawodawcy w poprawie sytuacji pacjentów?
Dzięki tworzeniu interdyscyplinarnych zespołów składających się ze specjalistów onkologii (diagności i specjaliści podstawowej onkologii: klinicznej, chirurgii i radioterapii) oraz urologii możliwe jest zastosowanie leczenia, które będzie najbardziej optymalne dla pacjenta. W leczeniu raka prostaty, tak jak i w leczeniu innych nowotworów, powinniśmy kierować się efektywnością terapii i jakością życia pacjenta po zakończeniu leczenia, stosując np. terapie oszczędzające. Szczególną uwagę należy zwracać na możliwe nadrozpoznawanie i „niepotrzebne" leczenie raka zlokalizowanego miejscowo bez korzyści dla pacjenta, co do czasu całkowitego przeżycia, a w związku z tym również rosnącą ilość działań niepożądanych w postaci zaburzenia potencji czy nietrzymania moczu. Zatem jako bariery systemowe należałoby wskazać niewystarczającą współpracę lekarzy różnych dziedzin i brak koordynacji w leczeniu raka prostaty. Koncentracja wiedzy i doświadczenia zawsze przyniesie dla pacjenta więcej korzyści niż fragmentaryzacja opieki – w tym przypadku onkologiczno-urologicznej. Niezależnie od zastosowanych metod nie można zapominać o korzyściach płynących z terapii, zarówno w postaci efektów klinicznych, jak i psychologicznych dla zdrowia pacjenta. I nie należy tu ulegać trendom – każda z metod powinna mieć uzasadnienie kliniczne i rekomendacje towarzystw naukowych.
To znaczy?