Asystent sędziego nie zostanie adwokatem, bo wieszał portrety europosłów na szubienicy

Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że samorząd adwokacki miał podstawy, by odmówić wpisu na listę osobie, która wzięła czynny udział w pikiecie "NIE dla współczesnej Targowicy".

Publikacja: 09.02.2025 19:09

Asystent sędziego nie zostanie adwokatem, bo wieszał portrety europosłów na szubienicy

Foto: rp.pl / Paweł Rochowicz

Było to hasło pikiety zorganizowanej przez narodowców w 2017 r. w Katowicach. Na atrapach szubienic powiesili portrety europosłów Platformy Obywatelskiej, którzy zagłosowali za rezolucją przeciwko Polsce, m.in. Danuty Huebner, Róży Thun, Barbary Kudryckiej, Julii Pitery, Michała Boniego czy Janusza Lewandowskiego. W 2023 r. organizatorzy happeningu zostali nieprawomocnie skazani na kary grzywny za kierowanie gróźb pozbawienia życia z powodu przynależności politycznej. Rok temu Sąd Apelacyjny utrzymał ten wyrok w mocy.

Narodowiec chciał być adwokatem

W międzyczasie jeden z uczestników pikiety, pan A., przystąpił do egzaminu adwokackiego i uzyskał pozytywny wynik. W 2019 r. złożył w wniosek o wpis na listę adwokatów Izby Adwokackiej w Katowicach. Dołączył m.in. zaświadczenie o niekaralności, oświadczenie o korzystaniu z pełni praw publicznych oraz posiadaniu pełnej zdolności do czynności prawnych, a także świadectwo pracy w charakterze asystenta sędziego w sądzie rejonowym. Nie dołączył natomiast dyplomu ukończenia wyższych studiów prawniczych. Okoliczność ta wynikała jedynie ze złożonego przez asystenta życiorysu.

Okręgowa Rada Adwokacka w Katowicach odmówiła wpisu. W uzasadnieniu stwierdziła, że mimo złożenia wielu rekomendacji, A. nie dawał rękojmi prawidłowego wykonywania zawodu adwokata. Podstawą takiej oceny było ustalenie, że brał on czynny udział w happeningu "NIE dla współczesnej Targowicy".

Czytaj więcej

Młody prawnik dał łapówkę straży miejskiej. NSA: może zostać adwokatem

Asystent sędziego odwołał się, ale uchwałę ORA utrzymało Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej. Wówczas A. zwrócił się o pomoc do ówczesnego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Ten uchylił obie decyzje organów adwokatury i nakazał ORA raz jeszcze rozpatrzyć wniosek o wpis na listę tak, by wyjaśnić kwestię wykształcenia wnioskodawcy.

Decyzję ministra zaskarżyło Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie podzielił stanowisko Prezydium NRA, że uchylenie uchwał organów samorządu adwokackiego z powodu niewyjaśnienia kwestii dawania rękojmi należytego wykonywania zawodu adwokata przez uczestnika postępowania było nieuprawnione. Zdaniem Sądu zebrany materiał dowodowy dawał organom samorządu adwokackiego podstawę do miarodajnego wypowiedzenia się w tej kwestii. WSA przyznał jednak, że decyzja MS nie jest niezgodna z prawem, gdyż samorząd zawodowy nie rozpoznał całości okoliczności sprawy tj. spełnienia przesłanki ukończenia wyższych studiów prawniczych w RP i uzyskania tytułu magistra lub zagranicznych studiów prawniczych uznanych w RP. Powinien zatem uzupełnić ten brak.

Czytaj więcej

NSA: sądy administracyjne nie mogą roztrzygać sporów powstałych na gruncie wewnętrznych przepisów palestry

NSA: wewnętrznie sprzeczne, niezrozumiałe rozstrzygnięcie

Prezydium NRA wystąpiło ze skargą kasacyjną od wyroku. Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że jest ona zasadna. Przypomniał, że przepisy przewidują kilka przesłanek, które muszą być spełnione, by wpisać osobę na listę adwokatów. Brak spełniania chociażby jednej z nich jest podstawą odmowy wpisu. ORA stwierdziła, że w przypadku pana A. jedna przesłanka (nieskazitelnego charakteru i rękojmi prawidłowego wykonywania zawodu adwokata) nie została spełniona. I WSA stwierdził, że samorząd miał do takiej decyzji podstawy. A jednocześnie uznał, w ślad za ministrem, że konieczne jest  dalsze postępowanie w celu wyjaśnienia spełnienia innej przesłanki. Orzeczenie WSA jest więc wewnętrznie sprzeczne. 

- Nie sposób bowiem jest twierdzić, że organ samorządu zawodowego adwokatów dostatecznie wyjaśnił podstawę podjęcia uchwały o odmowie wpisu na listę adwokatów i równocześnie uznawać, że uchwała ta nie jest jednak zgodna z prawem – wskazał NSA, który żądanie wyjaśnienia kwestii wyższego wykształcenia osoby wnioskującej o wpis uznał za nieuprawnione i zbędne. 

sygn. akt II GSK 1412/21

Było to hasło pikiety zorganizowanej przez narodowców w 2017 r. w Katowicach. Na atrapach szubienic powiesili portrety europosłów Platformy Obywatelskiej, którzy zagłosowali za rezolucją przeciwko Polsce, m.in. Danuty Huebner, Róży Thun, Barbary Kudryckiej, Julii Pitery, Michała Boniego czy Janusza Lewandowskiego. W 2023 r. organizatorzy happeningu zostali nieprawomocnie skazani na kary grzywny za kierowanie gróźb pozbawienia życia z powodu przynależności politycznej. Rok temu Sąd Apelacyjny utrzymał ten wyrok w mocy.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Praca, Emerytury i renty
Nie wszyscy seniorzy dostaną 13. emeryturę. Komu nie przysługuje świadczenie?
Prawo dla Ciebie
Nowości w dyżurach aptecznych i recepta od farmaceuty. Zmiany już za kilka dni
Praca, Emerytury i renty
Nowe terminy wypłat emerytur w lutym 2025. Zmiany w harmonogramie
Praca, Emerytury i renty
ZUS ostrzega przed błędami we wnioskach o rentę wdowią. Dwie najczęstsze pomyłki
Prawo w Polsce
Kto może wejść do twojego domu? I czy musi mieć nakaz?