Wybór Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych ucieszył polityków PiS. Jak powinni zachować się teraz?
PiS znalazł się między młotem a kowadłem, a więc między zdecydowanym poparciem dla Ukrainy a tym, co robią Stany Zjednoczone. Wydaje mi się, że po awanturze w Gabinecie Owalnym poczuli się zapędzeni w kozi róg. Moim zdaniem to rzutuje na notowania Karola Nawrockiego.
Które nie są zbyt optymistyczne.
To prawda. Karol Nawrocki miał rosnąć w sondażach i uzyskać co najmniej takie poparcie, jakie ma PiS, czyli ok. 30 proc. Tymczasem sondaże pokazują, że ma od 22 do 25 proc. poparcia. To nie jest zadowalające z uwagi na wysiłki i pieniądze, które już w tę kampanię zostały włożone.
Dlaczego Karolowi Nawrockiemu nie idzie?
Po pierwsze, nie ma żadnego doświadczenia politycznego, nie brał nigdy udziału w żadnych wyborach. Po drugie, wydaje się, że styl komunikacji, który preferuje Karol Nawrocki – oparty na podniesionym tonie i bez treści, jednocześnie z poczuciem, że to on ma rację – nie przemawia do wyborców, którzy może by zagłosowali na polityka PiS, ale nie zagłosują na kogoś wskazanego przez PiS. Oczywiście, mogą zostać podjęte działania, które będą nadawać tej kampanii jakąś nową dynamikę. Ale wydaje mi się, że obecnie sztab Nawrockiego bardziej stawia na liderów PiS, którzy będą jeździć po Polsce i go promować, niż na samego kandydata.
Czytaj więcej
PiS liczył, że bezpartyjny kandydat Karol Nawrocki zdobędzie wyborców spoza twardego elektoratu partii. Najnowsze sondaże pokazują, że nie tylko nie poszerzył poparcia, jakim cieszy się PiS, ale zdobył też wielki elektorat negatywny. Czy Jarosław Kaczyński postawił na złego kandydata?
Czy to dobra strategia?
Moim zdaniem lepiej, żeby w imieniu Karola Nawrockiego przemawiał ktoś inny. Nie każdy może być kandydatem na prezydenta, nie każdy jest politykiem wiecowym. I nie jest prawdą, że z każdego – jak kiedyś mówiono w marketingu politycznym – można „ulepić” lidera. Karol Nawrocki nie ma predyspozycji osobowościowych do tego, żeby zyskiwać sympatię i wchodzić w bezpośrednie, serdeczne interakcje. Inwestycja w Karola Nawrockiego raczej się nie zwróci.