Jest reakcja na weto prezydenta Andrzeja Dudy. Eksperci przedstawili plan B na wybory

Domniemanie ważności wyboru prezydenta i stosowanie konstytucji wprost ma uchronić przed kryzysem wyborczym i być doraźną receptą na weto Andrzeja Dudy do tzw. ustawy incydentalnej - wynika z dwóch najnowszych ekspertyz, które trafiły do Sejmu.

Publikacja: 11.03.2025 17:24

Prezydent Andrzej Duda w Sejmie

Prezydent Andrzej Duda w Sejmie

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

W poniedziałek prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę incydentalną dotycząca orzekania o ważności majowych wyborów prezydenckich. Według koalicji rządzącej przepisy te miały uchronić przed ewentualnym kryzysem wyborczym związanym z kwestionowaniem umocowania Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Ustawa, której prezydent nie podpisał, zakłada, że to 15 sędziów najstarszych służbą w Sądzie Najwyższym, a nie jak obecnie Izba Kontroli składająca się wyłącznie z tzw. neosędziów, ma stwierdzić ważność majowych wyborów prezydenckich i uzupełniających do Senatu.

Czytaj więcej

Prezydent Andrzej Duda zawetował ważną ustawę. Jest plan B

Weto Andrzeja Dudy do ustawy incydentalnej. Kto orzeknie o ważności wyborów?

Odpowiedź na ten ruch prezydenta pojawiła się we wtorek. A są nią dwie ekspertyzy, które zostały przedstawione podczas posiedzenia sejmowej podkomisji do spraw nowelizacji prawa wyborczego. Jak stwierdził prof. Marek Chmaj, autor jednej z ekspertyz, mają one odpowiedzieć na dwa zasadnicze pytania: kto stwierdzi ważność wyboru prezydenta RP w sytuacji, kiedy Andrzej Duda zawetował tzw. ustawę incydentalną i kto, dzień po zakończeniu kadencji prezydenta będzie wykonywać obowiązki prezydenta.

Prof. Chmaj przypomniał, że zgodnie z konstytucją ważność wyborów stwierdza Sąd Najwyższy, a nowy prezydent może objąć urząd dopiero po złożeniu przysięgi przed Zgromadzeniem Narodowym. Zauważył przy tym, że marszałek Sejmu zwołuje takie zgromadzenie na dzień po zakończeniu kadencji prezydenta.

Je dodał, obecne prawo dotyczące stwierdzania o ważności wyborów należy zmienić, ale nie należy tego robić „na szybko i bez zachowani ciszy legislacyjnej i niezbędnego vacatio legis”.

Drugą ekspertyzę przygotował prezes Naczelnej Rady Adwokackiej mec. Przemysław Rosati. Jego zdaniem marszałek Sejmu nie może odkładać zwołania Zgromadzenia Narodowego ponad konstytucyjny termin. – Marszałek musi zwołać Zgromadzenie Narodowe po to, aby dokonać czynności, która pozwoli objąć urząd prezydenta osobie, która zwyciężyła w wyborach – twierdził prawnik.

Czytaj więcej

Kappes, Skrzydło: Neosędziowie SN mieliby orzekać o ważności wyborów? Naprawdę?

Czy czeka nas kryzys wyborczy? Eksperci mają receptę

Rosati podkreśla przy tym, że istnieje domniemanie ważności wyborów. – Do momentu kiedy nie zostanie stwierdzone, że wybór prezydenta jest nieważny, to osoba, która została zwycięzcą wyborów prezydenckich i następnie objęła skutecznie urząd poprzez złożenie ślubowania przed Zgromadzeniem Narodowym, jest prawidłowo wybranym prezydentem – mówił mec. Rosati. Dodał też, że Sąd Najwyższy spełniający kryteria konstytucyjne może orzekać w sprawie ważności wyborów także po objęciu urzędu prezydenta.

Czytaj więcej

Sejm uchwalił ustawę incydentalną Hołowni. Wybory zatwierdzi 15 sędziów SN

Zdaniem mec. Rosatiego, żeby uniknąć kryzysu związanego ze stwierdzaniem ważności wyborów, należy pominąć stosowanie przepisów ustawy o SN i zastosować konstytucję wprost. – Stosując konstytucję wprost, a mianowicie art. 129 i art. 45, można wykreować skład SN spełniający kryteria konstytucji, żeby mógł on stwierdzić ważność wyboru – wskazał Rosati.

Dodał, że wymaga to jednak odpowiedniego działania pierwszego prezesa SN i niepowoływania do składu takiego sądu tzw. neosędziów. – Przy odrobinie dobrej woli, przy odpowiedzialności za państwo, przy odwadze stosowania konstytucji wprost z pominięciem przepisów ustaw, możliwe jest dziś wykreowanie Sądu Najwyższego, który będzie mógł zrealizować tę kompetencje – mówił Rosati. Podkreślił przy tym, że do momentu, kiedy nie nastąpi stwierdzenie nieważności, mamy do czynienia z ważnym wyborem na urząd prezydenta.

Przewodniczący sejmowej podkomisji Mariusz Witczak z KO zaznaczył, że ekspertyzy Chmaja i Rosatiego pokazują sposób rozumienia konstytucji i kodeksu wyborczego w sytuacji weta Andrzeja Dudy do ustawy incydentalnej.

Na weto prezydenta Dudy jeszcze w poniedziałek zareagował prof. Marek Chmaj – Prezydent ma czuwać nad przestrzeganiem konstytucji; uważam że dzisiejsza decyzja prezydenta rozmija się z tym konstytucyjnym zadaniem. Niemniej jednak nie uważam, żeby stało się coś dramatycznie złego. Uważam, że wybory będą się mogły odbyć i że prezydent elekt będzie mógł objąć urząd. Zawsze jest plan B – mówił ekspert w TVP Info.

W poniedziałek prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę incydentalną dotycząca orzekania o ważności majowych wyborów prezydenckich. Według koalicji rządzącej przepisy te miały uchronić przed ewentualnym kryzysem wyborczym związanym z kwestionowaniem umocowania Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Ustawa, której prezydent nie podpisał, zakłada, że to 15 sędziów najstarszych służbą w Sądzie Najwyższym, a nie jak obecnie Izba Kontroli składająca się wyłącznie z tzw. neosędziów, ma stwierdzić ważność majowych wyborów prezydenckich i uzupełniających do Senatu.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Zawody prawnicze
Adwokatura szykuje małą rewolucję. Co z adwokacką spółką kapitałową?
Prawo w Polsce
Prezydent Andrzej Duda zawetował ważną ustawę. Jest plan B
Nieruchomości
Ważny obowiązek dla właścicieli budynków. Czas na zgłoszenie do końca marca
Nieruchomości
Drzewo może rzucać cień na nieruchomość sąsiada? Ważne orzeczenie SN
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Praca, Emerytury i renty
Dodatkowe pieniądze po 60. roku życia. Kto ma prawo do emerytury kapitałowej?