[b]Ilu Polaków będzie dziś świętować w Irlandii Dzień św. Patryka? Wielu chyba uciekło przed kryzysem, który wyjątkowo mocno dotknął wasz kraj.[/b]
[b]Eamon O’Cuiv:[/b] Według naszych szacunków z około 330 tys. Polaków, z czego olbrzymia większość przyjechała po rozszerzeniu Unii w 2004 roku, mogło zostać co najmniej 160 tys. Ale pamiętajmy, że wielu nigdy nie zamierzało zamieszkać tu na stałe. Chcieli, tak jak wcześniej Irlandczycy w USA czy Wielkiej Brytanii, ciężko pracować, zarobić i wrócić z pieniędzmi do domu. Nawet gdyby nasza gospodarka miała się świetnie, spory procent Polaków i tak by wrócił. Ale wielu z nich postanawia zostać. Zakładają rodziny, mają dzieci i świetnie się integrują ze społeczeństwem.
[b]I wykonują najgorsze prace?[/b]
Najwięcej pracowało w budownictwie i sektorze turystycznym. Może nie jest to szczyt drabiny zarobkowej, ale w porównaniu z innymi krajami UE Polacy u nas mieli najlepsze warunki. Pracownik na budowie nie zarabia jak profesor na uniwersytecie, ale jeśli ciężko pracuje, dostaje naprawdę świetne pieniądze. Znam Polaków, którzy dalej u nas pracują, a za to, co już zarobili, kupili sobie w Polsce domy i mieszkania. W 2008 roku Polacy wysłali do ojczyzny 1,2 miliarda euro. To ogromne pieniądze, które pomogły napędzić polską gospodarkę.
[b]Irlandczycy muszą chyba krzywo patrzeć na imigrantów, którzy zabierają im pracę.[/b]