Jak zauważa Rzecznik Praw Obywatelskich, oskarżonemu w postępowaniu przyspieszonym zostało przyznane prawo do wyboru obrońcy jedynie spośród adwokatów pełniących dyżur co trudno uznać za dokonanie swobodnego wyboru. - Przyjęte przez ustawodawcę rozwiązanie może budzić poważne wątpliwości co do jego konstytucyjności. Ze względu na to, że stosunek obrończy jest stosunkiem szczególnego zaufania pomiędzy oskarżonym a jego obrońcą, w sytuacji gdy oskarżony oświadczy, iż nie ma zaufania do żadnego z adwokatów lub radców prawnych z okazanej mu listy obrońców pełniących dyżur, sąd ma do wyboru jedną z dwóch wspomnianych już możliwości, tj. albo wyznaczyć oskarżonemu termin na ustanowienie obrońcy z wyboru, który jednak z uwagi na szybkość procedowania w trybie przyspieszonym nie może być zbyt odległy i nie zawsze może okazać się wystarczający do ustanowienia pożądanego przez oskarżonego obrońcę z wyboru albo stwierdzić, że sprawa nie podlega rozpoznaniu w trybie przyspieszonym, i rozpoznać ją w trybie zwyczajnym, ewentualnie przekazać sprawę prokuratorowi w celu przeprowadzenia postępowania przygotowawczego na zasadach ogólnych - wyjaśnia RPO.