Ukraińskie plany lotnicze nabrały tempa. Loty mają być z Lwowa i Kijowa

Nie później niż w końcu stycznia 2025 wystartują z ukraińskich lotnisk samoloty z pasażerami. To plany rządu w Kijowie wspierane i współtworzone przy udziale Amerykanów i Izraelczyków.

Publikacja: 10.11.2024 11:03

Ukraińskie plany lotnicze nabrały tempa. Loty mają być z Lwowa i Kijowa

Foto: Adobe Stock

Mary Elizabeth Madden, radca handlowy ambasady USA w Ukrainie uważa, że ten kraj powinien otrzymać jak najszersze poparcie w odbudowie lotnictwa cywilnego. A Stany Zjednoczone są gotowe do udzielenia pomocy eksperckiej i technicznej.

Wcześniej regulator rynku lotniczego w tym kraju zapewniał, że lotnictwo cywilne wróci, kiedy skończy się wojna. A Eurocontrol, europejska organizacja zrzeszająca agencje kontroli ruchu lotniczego prognozowała, że najprawdopodobniej ukraińska przestrzeń powietrzna pozostanie zamknięta do 2029 roku.

Ukraina. Drogi powrót do lotów pasażerskich

Przy tym Ukraińcy mają świadomość, że powrót do operacji lotniczych będzie kosztowny. Według ich ocen będzie to przynajmniej 1,7 mld euro na odbudowę i certyfikację lotnisk. Mają nadzieję, że i tutaj otrzymają wsparcie Unii Europejskiej. Bank Światowy wycenia ten projekt na 1,6 mld dol.

Kwestia ubezpieczenia wiąże się z potężnymi wydatkami. W przypadku maszyn typu A-32 czy B737 koszt wyniósłby dzisiaj nawet 750 mln dol.

— To będzie albo Lwów, albo kijowski Boryspol — mówił Crispin Ellison partner w Marsh McLennan, podczas zakończonego właśnie Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Kijowie. Marsh McLennan to amerykańska firma wyspecjalizowana w doradzaniu w sytuacjach podwyższonego ryzyka. Na świecie zatrudnia 85 tys. osób i jest mocno usytuowana w Ukrainie.

Czytaj więcej

Świąteczny sezon w Polsce bez napływu Ukraińców. Kto ich zastąpi?

— Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to już w styczniu zobaczymy na ukraińskich lotniskach 5, a może nawet 6 linii lotniczych — mówił Crispin Ellison.

Z nieoficjalnych informacji wznowienie operacji miałoby zacząć się od Lwowa, skąd do granicy z Polską jest tylko 7 minut lotu, a liczbę operacji ustalono na jedną na godzinę.

Amerykański doradca nie ukrywał, że znacznie łatwiej byłoby operować wyłącznie z Lwowa, ponieważ większe jest prawdopodobieństwo uzyskania ubezpieczenia takich lotów. — Ale prezydentowi Wołodymyrowi Zełenskiemu bardzo zależy, aby był to jednak nie Lwów, tylko kijowskie lotnisko Boryspol — mówił Crispin Ellison. — Moim zdaniem otwarcie Lwowa byłoby początkiem do rozpoczęcia procesu, w którym jako następny zostałby otwarty Bryspol — mówił Ellison w rozmowie z ukraińskim dziennikiem „Kyiv Independent”.

Ukraina chce wznowić operacje lotnicze. Brak deklaracji zagranicznych przewoźników

W kijowskiej konferencji wzięli także udział przedstawiciele linii lotniczych, które operowały z ukraińskich lotnisk przed inwazją 24 lutego 2022 roku, w tym LOT, Turkish Airlines, Wizz Air i dwie ukraińskie:  SkyUp i Supernova. Żaden z zagranicznych przewoźników nie deklarował gotowości do tak szybkiego wznowienia operacji. Przedstawiciele przewoźników zachodnich bardzo sceptycznie podchodzą do tych planów.

— Wrócimy na Ukrainę, kiedy EASA uzna, że jest tam bezpiecznie, a my będziemy tego samego zdania – mówi Krzysztof Moczulski, rzecznik LOT.

Prezes Wizz Aira, Jozsef Varadi, który wiązał z rynkiem ukraińskim wielkie nadzieje na rozwój, jest bardzo ostrożny. Jego linia poniosła tam duże straty i ma nadal dwa samoloty uziemione na Ukrainie i nie widać u niego wielkiego apetytu na kolejne ryzyko.

Natomiast ukraińska Supernova ma już licencję Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA) na wykonywanie lotów czarterowych do krajów UE. Linia ma zresztą wielkie plany, bo chciałaby jak najszybciej otworzyć połączenia z Ukrainy do USA i Chin. Jak na razie ma tylko 2 samoloty - jeden ATR i jeden B737-8 - odpowiednie do wykonywania połączeń krótko- i średniodystansowych.

— Oczywiście decyzja zostanie podjęta po uzyskaniu akceptacji ukraińskich władz i regulatora rynku lotniczego oraz zdolności obrony przeciwlotniczej. To, czego dzisiaj potrzebujemy, to potwierdzone informacje o tym, że obrona przeciwlotnicza oraz wojsko są gotowe, aby dać zielone światło regulatorowi — mówił Ellison.

Plany otwarcia ukraińskiej przestrzeni powietrznej przedstawił w końcu października Serhij Derkacz, wiceminister Rozwoju Społeczności i Terytoriów. Wtedy jeszcze Ukraińcy nie podali, z jakich lotnisk i jakie linie miałyby stamtąd latać.

Mary Elizabeth Madden, radca handlowy ambasady USA w Ukrainie uważa, że ten kraj powinien otrzymać jak najszersze poparcie w odbudowie lotnictwa cywilnego. A Stany Zjednoczone są gotowe do udzielenia pomocy eksperckiej i technicznej.

Wcześniej regulator rynku lotniczego w tym kraju zapewniał, że lotnictwo cywilne wróci, kiedy skończy się wojna. A Eurocontrol, europejska organizacja zrzeszająca agencje kontroli ruchu lotniczego prognozowała, że najprawdopodobniej ukraińska przestrzeń powietrzna pozostanie zamknięta do 2029 roku.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Zdesperowani Rosjanie szukają samolotów. Proszą o pomoc Kuwejt i Katar
Transport
Będzie co przenosić do CPK. Rekordy na Lotnisku Chopina
Transport
Wielkie cięcia w Boeingu. Na początek do zwolnienia ci, którzy strajkowali
Transport
Są plany rozbudowy Lotniska Chopina, ale bez wielkiego rozmachu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Transport
Jedwabny Szlak w Ameryce Południowej. Chiński megaport w Peru