Reklama
Rozwiń

Polskie firmy spedycyjne będą miały dobry rok 2016

Ten rok może być w Polsce rekordowy pod względem przejęć spedytorów. Transakcji jest dużo więcej, niż oczekiwały firmy doradcze.

Aktualizacja: 21.06.2016 22:11 Publikacja: 21.06.2016 19:48

Foto: Bloomberg

W ostatnich miesiącach na rynku fuzji i przejęć w Polsce szczególnie dużym zainteresowaniem cieszą się firmy zajmujące się działalnością spedycyjną, czyli polegającą na organizowaniu na zlecenie innych firm przewozu różnego rodzaju towarów. Mikołaj Lipiński, członek zarządu firmy doradczej Blackpartners, zauważa, że poszukiwane są zwłaszcza małe i średnie przedsiębiorstwa z portfelem kontraktów.

– W tym roku uczestniczyliśmy już w pięciu takich transakcjach i kolejne trzy mamy w planie. Tak duże zainteresowane tą branżą nawet dla nas jest zaskoczeniem – mówi Lipiński. Jego zdaniem ten rok może być rekordowy pod względem przejęć firm spedycyjnych. Dodaje, że większość transakcji zamyka się w kwocie 20 mln zł, co oznacza, że nawet niewielkie przejęcie Sealand Logistics przez OT Logistics wydaje się czymś dużym. Giełdowa spółka nabyła Sealand w celu mocniejszego wejścia w segment kontenerowy, który oferuje dość wysokie marże.

Atrakcyjne Chiny i Indie

Na rynku widać dwie różne strategie wśród zarządzających podmiotami logistycznymi. – Z jednej strony następuje duża specjalizacja i kupowanie firm aktywnych na tym samym rynku w celu lepszego wykorzystania np. floty transportowej. Z drugiej strony obserwujemy chęć kupowania firm, które działają w zupełnie nowych obszarach dla nabywców – twierdzi Lipiński.

Nie wszystkie podmioty są jednak w kręgu zainteresowania potencjalnych kupców. Widać zdecydowaną niechęć do nabywania firm działających na rynkach wschodnich. Problemy na Ukrainie i blokady rosyjskie skutecznie zniechęcają do rozwoju w tym kierunku. Wyjątkiem są Chiny i spedycja kontenerowa – Tam cały czas jest duże pole do rozwoju i poza Europą Zachodnią to właśnie Chiny i Indie są na celowniku – dodaje Lipiński.

Firmy logistyczne dużych szans na rozwój upatrują zwłaszcza w systematycznie rosnącej liczbie przeważonych towarów tzw. Nowym Jedwabnym Szlakiem, na który składają się drogi lądowe prowadzące z Państwa Środka do Europy Zachodniej.

Konsolidacja branży

Obecnie w UOKiK czeka wniosek maltańskiego funduszu Hili Ventures o wyrażenie zgody na przejęcie gdyńskiej firmy Allcom. To podmiot zajmujący się spedycją międzynarodową oraz świadczący usługi agencji celnej. Przy zawarciu transakcji doradzał m.in. Dominik Olszewski, partner zarządzający Saski Partners. Zwraca uwagę, że w krajach wysoko rozwiniętych szeroko rozumiana branża logistyczna jest mocno skonsolidowana.

– W Polsce są setki firm spedycyjnych i logistycznych, często zatrudniających kilka osób i nie posiadających istotnego majątku w postaci taboru czy magazynów. Jedynymi ich aktywami zazwyczaj są klienci i kadra menedżerska – mówi Olszewski. To zresztą czasami powoduje, że po osiągnięciu pewnego pułapu rozwoju część pracowników i klientów odchodzi do konkurencji lub działa w ramach nowego podmiotu.

Niezależnie od tego, wiele międzynarodowych firm, ale i regionalnych, chcąc zaistnieć na polskim rynku myśli o akwizycjach. – Do wejścia do Polski zachęca z jednej strony wzrost gospodarczy naszego kraju, a z drugiej mocno poprawiający się stan infrastruktury transportowej oraz rosnący wolumen przewożonych ładunków. W zakresie zainteresowania zagranicznych koncernów znajdują się zwłaszcza podmioty posiadające zdywersyfikowany portfel klientów, dobrze zarządzane i osiągające wysokie obroty – twierdzi Olszewski.

Giełdowe spółki

W przejmowaniu firm spedycyjnych aktywny udział chcą brać spółki giełdowe. Wśród nich szczególnie aktywny jest OT Logistics. Już dwa lata temu kupił C.Hartwig Gdynia, znaną na całym świecie firmę spedycyjną. W tym roku zapowiedział zakup Sealandu. Kolejne akwizycje wydają się tylko kwestią czasu, zwłaszcza że w niedawno ogłoszonej pięcioletniej strategii grupa założyła sobie wejście do pierwszej dziesiątki spedytorów w Polsce oraz osiągnięcie pięcioprocentowego udziału w kontenerowej spedycji morskiej.

Od dłuższego czasu atrakcyjnych firm do przejęcia szuka Pekaes. Maciej Bachman, prezes spółki podawał niedawno, że grupa będzie dużo inwestować m.in. w spedycję morską i kolejową. Zarząd analizował kilka potencjalnych celów. Pytane przez nas firmy doradcze potwierdziły, że Pekaes jest mocno zdeterminowany w sfinalizowaniu przejęcia atrakcyjnych firm z branży.

Rozwój działalności spedycyjnej jest jednym z kierunków rozwoju PKP Cargo. Firma działa w tym segmencie poprzez zależne PKP Cargo Connect. Na początku czerwca grupa utworzyła firmę spedycyjną z siedzibą w Hamburgu. Głównym jej zadaniem jest spedycja ukierunkowana na transport intermodalny, morski i drogowy. Na razie nie wiadomo, czy PKP Cargo analizuje też w tym segmencie przejęcia.

Z informacji „Rzeczpospolitej" wynika, że zakupami firm spedycyjnych interesują się również takie podmioty jak VGL Group, Omega Pilzno, Bollore Logistics i XPO Logistics.

Podyskutuj z nami na Facebooku, www.fa­ce­bo­ok.com/eko­no­mia. Czy zyski grup logistycznych mogą istotnie wzrosnąć dzięki przejęciom firm spedycyjnych?

Rośnie znaczenie transportu między Europą a Chinami

Polskie spółki coraz aktywniejszą rolę pełnią w obsłudze logistycznej towarów wysyłanych i sprowadzanych z Chin. Chodzi zwłaszcza o działalność na tzw. Nowym Jedwabnym Szlaku, na który składają się trasy prowadzące z Państwa Środka do Europy Zachodniej. W przewozach kontenerów specjalizuje się tu m.in. PKP Cargo. Spółka obsługuje blisko 20 połączeń tygodniowo. Kolejowa grupa obserwuje coraz większe zainteresowanie tymi przewozami. Obecnie niemal wszystkie kontenery transportowane z tego kierunku koleją do Europy przechodzą przez centrum logistyczne w Małaszewiczach przy granicy polsko-białoruskiej. Tam następuje przeładunek na wagony normalnotorowe, którymi kontenery mogą dojechać m.in. do Niemiec, Holandii, Czech lub Austrii. Ważną rolę chce tu też odgrywać Pekaes. Firma realizuje zarówno projekty na rzecz chińskich partnerów, jak i sama zleca im wykonanie usług w Chinach. Zakres współpracy obejmuje obsługę przesyłek morskich, lotniczych i kolejowych, w tym usługi terminalowe i odwozy samochodowe. Zlecenia dla chińskich partnerów realizują terminale grupy w Łodzi i Warszawie. W 2015 r. Pekaes obsłużył ponad 100 połączeń na trasie z i do Chin. W tym roku planuje co najmniej podwoić tę liczbę.

Opinia

Ryszard Warzocha, wiceprezes OT Logistics

Grupa kapitałowa OT Logistics nie wyklucza kolejnych przejęć w polskiej branży spedycyjnej. Analizujemy rynek i potencjalne możliwości, które pasują do naszej strategii. Ten sektor w Polsce cechuje stosunkowo duże rozproszenie, dlatego w naszej opinii jest miejsce na konsolidację, a my chcemy być tą aktywną stroną transakcji. Szukamy podmiotów wyspecjalizowanych, pokrywających rynkowe nisze i dzięki którym w grupie możliwe będzie osiąganie efektów synergii. W chwili obecnej finalizujemy proces przejęcia spółek Sealand Logistics, rozmawiamy o przejęciu kolejowej grupy STK. Przyglądamy się też innym celom i nie wykluczamy akwizycji, jeśli uznamy je za atrakcyjne.

W ostatnich miesiącach na rynku fuzji i przejęć w Polsce szczególnie dużym zainteresowaniem cieszą się firmy zajmujące się działalnością spedycyjną, czyli polegającą na organizowaniu na zlecenie innych firm przewozu różnego rodzaju towarów. Mikołaj Lipiński, członek zarządu firmy doradczej Blackpartners, zauważa, że poszukiwane są zwłaszcza małe i średnie przedsiębiorstwa z portfelem kontraktów.

– W tym roku uczestniczyliśmy już w pięciu takich transakcjach i kolejne trzy mamy w planie. Tak duże zainteresowane tą branżą nawet dla nas jest zaskoczeniem – mówi Lipiński. Jego zdaniem ten rok może być rekordowy pod względem przejęć firm spedycyjnych. Dodaje, że większość transakcji zamyka się w kwocie 20 mln zł, co oznacza, że nawet niewielkie przejęcie Sealand Logistics przez OT Logistics wydaje się czymś dużym. Giełdowa spółka nabyła Sealand w celu mocniejszego wejścia w segment kontenerowy, który oferuje dość wysokie marże.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Transport
W Polsce przybywa punktów ładowania aut elektrycznych
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Transport
Azerbejdżan żąda od Kremla odszkodowań za strącenie samolotu azerskich linii
Transport
Wypadki lotnicze. Czarna seria na koniec roku
Transport
Koszmarne rosyjskie wideo. Sanie Św. Mikołaja zestrzelone nad Moskwą
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Transport
Azerbejdżan, Izrael i Kazachstan wstrzymują loty do Rosji. Ma to związek z katastrofą
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay