Miranda Otto nie wygląda na swoje 42 lata. Jest piękną blondynką o bardzo jasnej cerze, nietypowej dla opalonych Australijek – z wyjątkiem, oczywiście, Nicole Kidman. To zresztą niejedyne podobieństwo: obie są prawie równolatkami, z tym że rudowłosa Nicole zaszła po szczeblach kariery trochę wyżej i dziś jest jedną z największych gwiazd Hollywood.
Miranda zapewnia jednak, że nie zazdrości rodaczce sławy. Doskonale zna cenę popularności, bo sama jest dzieckiem znanych rodziców. Nie chce, żeby brukowce roztrząsały jej rodzinne i osobiste sprawy – dlatego nie planuje przeprowadzki za ocean.
Ale życie prywatne nie zawsze da się oddzielić od zawodowego. Otto przekonała się o tym niedawno przy okazji głośnego hollywoodzkiego hitu. Stevenowi Spielbergowi tak bardzo zależało na jej udziale w „Wojnie światów” (2005), że zdecydował się nawet lekko przerobić scenariusz: Miranda, sama będąc w zaawansowanej ciąży, zagrała spodziewającą się dziecka żonę głównego bohatera (Tom Cruise – były mąż Kidman) w widowiskowym thrillerze o inwazji kosmitów na Ziemię. Dziś aktorka śmieje się, że jej córeczka Darcey ma wyjątkową pamiątkę z najwcześniejszego okresu życia – film Spielberga.
Otto urodziła się 16 grudnia 1967 roku w Brisbane, w stanie Queensland. Jest córką Barry’ego Otto, znanego australijskiego aktora filmowego i teatralnego. Matka – Lindsay Otto, również aktorka, zrezygnowała z kariery i poświęciła się wychowaniu dzieci. Imię dla córki zaczerpnęła ze sztuki Szekspira „Burza”. Kiedy Miranda miała sześć lat, rodzice rozstali się – odtąd dziewczynka większość czasu spędzała z matką, a w czasie wakacji odwiedzała ojca, towarzysząc mu na planie filmowym albo w teatrze. Przez kilka lat tańczyła, ale kłopoty zdrowotne przekreśliły jej karierę w balecie.
Zanim zdecydowała się podtrzymać rodzinną tradycję i zostać aktorką, poważnie zastanawiała się nad wyborem zawodu lekarza. Rozpoczęła nawet studia medyczne, ale rzuciła je i przeniosła się do renomowanej szkoły teatralnej National Institut of Dramatic Art (NIDA) w Sydney, którą ukończyły takie sławy, jak Mel Gibson czy Cate Blanchett.