Premiera spektaklu "Wypiór", czyli Mickiewicz-wampir grasuje po Warszawie

Magdalena Boczarska i Mateusz Banasiuk, pierwszy raz na scenie razem, Monika Janik-Hussakowska oraz Oskar Hamerski jak Mickiewicz-wampir grają w premierze Teatru Imka w reżyserii Pawła Świątka według książki Grzegorza Uzdańskiego „Wypiór”.

Publikacja: 16.04.2024 12:46

Premiera spektaklu "Wypiór", czyli Mickiewicz-wampir grasuje po Warszawie

Foto: Teatr IMKA

Nominowana do nagrody Nike książka Grzegorza Uzdańskiego „Wypiór" – tytuł znaczy tyle co upiór lub wampir – przenosi Mickiewicza ze sfery publicznej i historycznej do prywatnej, współczesnej.

Premiera spektaklu "Wypiór" Pawła Świątka. Adam Mickiewicz na Zbawiksie

Autor opowiedział wierszem historię Łukasza i Marty, którzy zamieszkali w okolicach warszawskiego Placu Zbawiciela – Zbawiksa – czyli epicentrum życia hipsterów.  Para przejęła po wuju mieszkanie, gdzie w szafie... No właśnie – Uzdański ironicznie nawiązuje do motywu „trupa w szafie", lokując w meblu Adama Mickiewicza.

Dotrwał on do naszych czasów jako wampir i nie jest to wyłącznie metafora, bo ssie z nas krew przy każdej możliwej okazji. Dla Łukasza, który jest poetą współczesnym i stara się zaistnieć na trudnym rynku poezji, ale też w świadomości swojej ukochanej Marty, to wyjątkowo trudne tło, a i konkurencja. Tym bardziej, że Marta pracuje w Muzeum Mickiewicza.

Marta próbuje też pisać powieść „Towianka", udowadniając, że zarzuty wobec guru Mickiewicza Andrzeja Towiańskiego, założyciela Koła Sprawy Bożej, są nieuczciwe. Dlatego warto odrodzić jego myślenie o duchowej rewolucji, co jest polemiką Marty z książkami o Mickiewiczu Krzysztofa Rutkowskiego i powieścią „Mesjasze" Györgya Spiró.

Czytaj więcej

„Wypiór” w teatrze Syrena. Wieszcz pragnie krwi

Upiór na Zbawiksie. Mickiewicz ukąszony w Stambule

Co robi Mickiewicz u Uzdańskiego? Zarażony wampiryzmem w Stambule (ależ rozrabiał, gdy trumna z nim płynęła do Francji!) kryje się przed słońcem, może wykonywać tylko nocne prace i szuka krwi w szpitalach. Ale ostrzegam też przed jego nocnymi łowami na Polu Mokotowskim czy parkiecie Cafe Kulturalna.

Więcej nie zdradzę, wspominając tylko, że autor w stylu dygresyjnego poematu Słowackiego „Beniowski" opisuje wierszem, jak przebiegają dzisiejsze akty seksualne, co myślą kochankowie w ich trakcie, czego szukają na Tinderze i jakie są tego konsekwencje. Pełno jest też odwołań do modnych seriali i piosenek, mamy też stylizowane zapiski samego Mickiewicza i jego maile do przyjaciela z Litwy, Ignacego Domeyki.

Fascynujące jest to, że Grzegorz Uzdański napisał swoją dwustustronicową książkę w przeważającej części klasycznym wierszem. Nie zaskoczyło to być może czytelników, którzy znali tekst najpierw z Facebooka, a potem z wersji książkowej „Nowe wiersze starych poetów", czyli rewelacyjnych pastiszów naszych klasyków poezji, napisanych właśnie przez Uzdańskiego.

Adaptacja, dramaturgia: Tomasz Jękot

Reżyseria: Paweł Świątek

Scenografia, kostiumy: Karolina Mazur

Muzyka: Weronika Krówka

Produkcja: Fundacja Imka

Teatr
„Seks, Hajs i Głód”, czyli przydałby się wykrywacz teatralnych postaci
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Teatr
Perceval wystawia Zolę w Krakowie
Teatr
„Nie trzeba było tego mówić”, czyli jak wywołaliśmy aferę
Teatr
Niemieckie teatry zmagają się z kryzysem finansowym
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Teatr
Teatr 2024, czyli iluzja konkursów ministerialnych. Krzysztof Warlikowski najlepszy
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego