Aktualizacja: 21.02.2017 22:05 Publikacja: 21.02.2017 17:54
Czy prezydent François Hollande i kanclerz Angela Merkel będą w Wersalu rozmawiać o Europie dwóch prędkości?
Foto: AFP, Adam Berry
Na 6 marca François Hollande zaprosił do Wersalu przywódców Niemiec, Włoch i Hiszpanii. – Jesteśmy czterema najważniejszymi krajami UE. I to do nas należy stwierdzenie, co chcemy dalej razem z innymi robić – powiedział Hollande. Celem jest przygotowanie wspólnego stanowiska na szczyt w Rzymie 25 marca, gdzie ma być wydana deklaracja o przyszłości Europy po Brexicie.
Intencje francuskiego prezydenta, który zwołuje tak ważne polityczne spotkanie na kilka tygodni przed swoim odejściem z Pałacu Elizejskiego, są różnie odczytywane. Niektórzy widzą w tym chęć pokazania się w ostatniej chwili jako mąż stanu zatroskany o przyszłość Europy. Inni wracają do plotki o rzekomym apetycie Hollande'a na objęcie schedy po Donaldzie Tusku – takie spotkanie w Wersalu byłoby świetną okazją do przekonania największych w UE do swojej kandydatury.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy z 27 na 28 listopada Rosja przeprowadziła atak rakietowy na Ukrainę.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Premier Estonii w rozmowie z Donaldem Trumpem stwierdził, że kraje NATO wydają zbyt mało na obronność.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Wielka Brytania dostarczyła Ukrainie kolejną partię pocisków Storm Shadow.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Szef ukraińskiego Sztabu Generalnego potwierdza, że żołnierze z Korei Północnej brali już udział w walkach z ukraińskimi jednostkami w obwodzie kurskim.
Od trzech lat, bez trzech miesięcy, Ukraina broni się przed rosyjską agresją. W sobotę prezydent Wołodymyr Zełenski podczas międzynarodowej konferencji poświęconej żywności "Zboże z Ukrainy" wypowiedział się na temat ewentualnego terminu zakończenia konfliktu. Jego zdaniem "Ukraina ma szansę, aby zakończyć wojnę w przyszłym roku".
Z roku na rok przybywa na rynku zarówno domów, jak i mieszkań, które są zbudowane z materiałów przyjaznych środowisku oraz posiadają rozwiązania oszczędzające zarówno energię, jak i wodę. Patrząc na obecne trendy oraz wymogi narzucane przez UE, budownictwo stawiające na rozwiązania ekologiczne będzie się rozwijać. Bank Pekao, który od wielu lat wspiera rozwiązania proekologiczne, przygotował dla klientów ofertę EKO kredytu mieszkaniowego.
Ugrupowanie, założone przez znanego z mediów społecznościowych kontrowersyjnego „Jaszczura”, zostało wykreślone z ewidencji – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. Przy okazji pod nóż poszło dziesięć innych ugrupowań.
W kolejnym kraju naszego regionu, ku powszechnemu zaskoczeniu, bliski wygrania wyborów prezydenckich jest wspierany przez Moskwę kandydat protestu.
Domniemanie etatu dla zarobkujących za pośrednictwem aplikacji ma tyle samo zwolenników co przeciwników. Większość ekspertów nie wyklucza, że będzie musiało objąć też innych zatrudnionych.
Jeśli Karol Nawrocki będąc szefem IPN, zdecydował się startować w wyborach i zaprzęgnie do kampanii podległą sobie instytucję, będzie działał wbrew prawu.
Za zgodą Komisji Europejskiej w roku 2025, w którym odbędą się po raz kolejny wybory, będziemy robili mniejszy wysiłek fiskalny, za to w kolejnych latach będziemy musieli zrobić większy. Tak się jednak składa, że to będzie rok 2027, gdy raz jeszcze będziemy mieć wybory. I one znowu będą „najważniejsze od lat”. Źle to widzę.
Rosyjskie podmioty przejmowały białoruskie spółki, by skorzystać z rządowego programu „Poland.Business Harbour”. Tylko dla jednej takiej firmy „białoruskiej” wydaliśmy 370 polskich wiz – Rosjanom.
O ile klienci FTI, którzy u touroperatora wykupili wakacje zorganizowane, mają zagwarantowany zwrot pieniędzy, o tyle sytuacja hotelarzy, agentów turystycznych, linii lotniczych, banków i państwowego Funduszu Stabilizacji Gospodarczej, którzy chcieliby odzyskać swoje pieniądze, wygląda źle.
Sensowna dyskusja o Instytucie Pamięci Narodowej i urealnieniu jego budżetu jest dziś niestety niemożliwa. Wciąganie IPN w sam środek politycznego cyrku, wystawiając jego prezesa Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich, to więcej niż błąd.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas