Orla Rota - po co byłym agentom CBA organizacja walcząca m.in. z niesprawiedliwością wobec funkcjonariuszy?

Andrzej Stróżny, były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego z grupą byłych agentów założył stowarzyszenie reklamujące się jako „niezależni w służbie dla Polski”. Czy to podwaliny pod BBN?

Publikacja: 24.11.2024 11:50

Prezesem Stowarzyszenia Orla Rota - Niezależni w służbie dla Polski jest Andrzej Stróżny, były szef

Prezesem Stowarzyszenia Orla Rota - Niezależni w służbie dla Polski jest Andrzej Stróżny, były szef CBA.

Foto: PAP/Albert Zawada

Organizacja „Orla Rota - Niezależni w służbie dla Polski” zostało wpisane do rejestru stowarzyszeń 8 listopada. W zarządzie zasiadają sami byli funkcjonariusze CBA w czasach rządów PiS. Andrzej Stróżny, były szef CBA jest tam prezesem, Iwona Zwierzykowska (do CBA przeszła z poznańskiego IPN 15 lat temu) i były agent CBA Krystian Dobrzyński (wiceprezesi) oraz Grzegorz Król (ex-dyrektor delegatury CBA w Katowicach) i Daniel Karpeta (były wiceszef Biura, podlegał mu m.in. pion operacyjno-śledczy). W radzie nadzorczej są również inni ex-funkcjonariusze CBA - Iwona Czerniec, Wojciech Pietr (był dyrektorem departamentu analiz w CBA) i Michał Cichy, były funkcjonariusz i naczelnik ABW w czasach gdy w Agencji pracował Andrzej Stróżny (obaj pochodzą z Katowic).

Kształtowanie postaw patriotycznych i ochrona byłych funkcjonariuszy. Co co powstała Orla Rota?

Po co byłym agentom CBA stowarzyszenie? W celach statutowych można przeczytać m.in. o „kształtowaniu i promowaniu postaw patriotycznych i służących dobru społecznemu, w tym uczciwości i przejrzystości życia publicznego, odwołujących się w szczególności do zasad, wynikających z kodeksów etycznych funkcjonariuszy służb specjalnych”, „dbanie o dobre imię i rzetelną wiedzę o służbach działających na rzecz bezpieczeństwa Rzeczpospolitej Polskiej”, działalność ekspercka w zakresie „bezpieczeństwa państwa i obywateli, w szczególności z zakresu przestępstw godzących w bezpieczeństwo wewnętrzne i ekonomiczny interes państwa, przestępstw korupcyjnych, cyberbezpieczeństwa i tajemnic prawnie chronionych”.

Czytaj więcej

Czy były szef CBA kupił sobie apartament za pieniądze CBA? Jest śledztwo

W wymienionych celach jest także zagadkowo brzmiące sformułowanie: „wspieranie byłych funkcjonariuszy lub pracowników służb lub innych formacji działających na rzecz bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego, w zakresie ochrony ich praw do godnego funkcjonowania poza służbą” a także „identyfikowanie zjawisk lub przypadków, mogących być przyczyną dyskryminacji funkcjonariuszy, pracowników służb (...) także po ustaniu ich służby lub pracy, przez bezpodstawne bezpośrednie lub pośrednie zróżnicowanie ich praw i obowiązków, w związku z przynależnością do środowisk, realizujących misje propaństwowe, w szczególności krzewienia patriotyzmu i postawy prospołecznej” a także „inicjowanie przed organami wymiaru sprawiedliwości oraz organami administracji publicznej postępowań”.

Wokół stowarzyszenia krążą spiskowe teorie m.in. o budowaniu zaplecza BBN po wyborach

- Wygląda na to, że ma być to organizacja na „gorsze czasy” dla ludzi Kamińskiego i Wąsika w czasach rozliczeń. Jako organizacja społeczna może więcej niż agent związany chociażby tajemnicami lub kłopotami we własnej sprawie - zastanawia się jeden z byłych agentów CBA.

W środowisku byłych funkcjonariuszy krąży spiskowa teoria, że stowarzyszenie może być przygotowaniem do zaciągu do Biura Bezpieczeństwa Narodowego jakie działa przy prezydencie RP. Oczywiście po wyborach, w których być może wystartuje Karol Nawrocki, obecny prezes Instytutu Pamięci Narodowej. - Nie wykluczam żadnego scenariusza, który w planach ma ta grupa - stwierdza enigmatycznie znajomy z CBA. 

Fakt powstania stowarzyszenia odnotował uszczypliwie na portalu X europoseł KO Krzysztof Brejza, jeden z inwigilowanych Pegasusem przez CBA. „Bum! B. agenci CBA odpowiedzialni za nadużycia w tej służbie w czasach PiS (m.in. cwaniak Karpeta od preparowanych wniosków na mnie/Pegasus) pod kierunkiem swojego szefa Stróżnego założyli kilka dni temu stowarzyszenie Orla Rota. Ma się zajmować ich obroną w trakcie postępowań.Biorąc pod uwagę skalę nadużyć jakich się dopuścili i zaawansowanie śledztw, prawidłowy ruch. Orla Rota nie będzie się nudzić”.

CBA po audycie. Czas rozliczeń agentów trwa – osiem śledztw w całej Polsce

Pod koniec października tego roku Jacek Dobrzyński, rzecznik ministra Koordynatora Służb Specjalnych poinformował, że w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym przeprowadzony został całościowy audyt oraz audyt szczegółowy dotyczący systemu Pegasus. „CBA złożyło wnioski do prokuratury ws. podejrzeń nieprawidłowości” - podał. Ale szczegółów nie ujawnił. Na pewno jednym z nich jest opisywany przez „Rz” zakup mieszkania służbowego dla ówczesnego szefa CBA Andrzeja Stróżnego z funduszu operacyjnego na fikcyjne nazwisko za 1 mln 255 tys. zł. Sprawę prowadzi warszawska Prokuratura Okręgowa.

Z kolei śledztwo w sprawie wykorzystywania systemu deszyfrującego komunikatory za pomocą Pegasusa, kupionego z Funduszu Sprawiedliwości w 2017 r. prowadzi specjalny zespół w Prokuraturze Krajowej. Dotychczas nie postawiono nikomu zarzutów. 

Stowarzyszenie byłych funkcjonariuszy ma siedzibę w Warszawie. W aktach sądowych podaje jednak tylko adres e-mail. W czwartek „Rzeczpospolita” wysłała pytania o cel powołania, ilu członków liczy i z czego będzie się utrzymywać. Do chwili opublikowania artykułu, nie otrzymaliśmy odpowiedzi. 

Organizacja „Orla Rota - Niezależni w służbie dla Polski” zostało wpisane do rejestru stowarzyszeń 8 listopada. W zarządzie zasiadają sami byli funkcjonariusze CBA w czasach rządów PiS. Andrzej Stróżny, były szef CBA jest tam prezesem, Iwona Zwierzykowska (do CBA przeszła z poznańskiego IPN 15 lat temu) i były agent CBA Krystian Dobrzyński (wiceprezesi) oraz Grzegorz Król (ex-dyrektor delegatury CBA w Katowicach) i Daniel Karpeta (były wiceszef Biura, podlegał mu m.in. pion operacyjno-śledczy). W radzie nadzorczej są również inni ex-funkcjonariusze CBA - Iwona Czerniec, Wojciech Pietr (był dyrektorem departamentu analiz w CBA) i Michał Cichy, były funkcjonariusz i naczelnik ABW w czasach gdy w Agencji pracował Andrzej Stróżny (obaj pochodzą z Katowic).

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Sondaż: Polacy nie wierzą, by Europa bez USA była w stanie skutecznie wspierać Ukrainę
Społeczeństwo
Komisja decyduje, który zabytek można kupić do muzeum
Społeczeństwo
Ośrodek Karta apeluje o pomoc finansową
Społeczeństwo
Sondaż: Jak Polacy oceniają zgodę na atakowanie celów w głębi Rosji bronią USA?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Społeczeństwo
Gdzie i jak będzie padać w sobotę i niedzielę? W pogodzie typowe przedzimie