Chociaż Ministerstwo Kultury podjęło decyzję o jej powołaniu w maju, na razie podjęła kilkadziesiąt decyzji. Jednak głośno o problemie z zakupami dla muzeów stało się dopiero we wrześniu, gdy szefowa resortu kultury Hanna Wróblewska odwołała z pełnionego stanowiska dyrektora Zamku Królewskiego w Warszawie prof. Wojciecha Fałkowskiego na półtora miesiąca przed końcem jego kadencji.
Co Hanna Wróblewska zarzuciła prof. Wojciechowi Fałkowskiemu
Podczas briefingu prasowego na Zamku Królewskim w Warszawie Wróblewska wyjaśniła, że powodem była nieodpowiedzialna polityka zakupowa prowadzona przez Fałkowskiego w latach 2018-2024. Największe zakupy zostały zrobione podczas ostatnich czterech lat. Zamek Królewski wydał na ten cel 88 mln zł ze środków publicznych, co było rekordową sumą w instytucjach kultury.
Czytaj więcej
Polska powinna domagać się zwrotu dzieł sztuki i archiwaliów, które są w Rosji.
- Jeśli chodzi o takie wydatki, spodziewalibyśmy się bardzo dobrej strategii zakupowej, polityki gromadzenia kolekcji – mówiła i dodała, że owa polityka była zapisana na dwóch stronach papieru. Tłumaczyła, że krytyczną ocenę zakupów dokonała komisja złożona ze znawców. Powiedziała, że zakupy były głównie robione na targach sztuki, u dealerów prywatnych. - Czasem są to dzieła o dość wątłej wartości artystycznej, z dosyć problematyczną proweniencją - wskazała. Jako przykład podała obraz „Znalezienie Mojżesza” holenderskiego malarza Jacoba van Loo. Jego oferowana cena wynosiła 350 tys. funtów, ostatecznie został zakupiony za 125 tys. funtów.
Czytaj więcej
Na to stanowisko została powołana 12 września przez minister kultury i dziedzictwa narodowego Hannę Wróblewską.