Obchody Dnia Niepodległości w cieniu prezydenckiej polityki

To były pierwsze obchody Dnia Niepodległości po zmianie rządu (został powołany 13 grudnia 2023 r.). PiS wziął udział w Marszu Niepodległości. I zapowiedział prezentację kandydata na prezydenta „za kilkanaście dni”.

Publikacja: 11.11.2024 19:23

Według warszawskiego ratusza w tegorocznym Marszu Niepodległości wzięlo udział ok. 90 tys. osób. Wed

Według warszawskiego ratusza w tegorocznym Marszu Niepodległości wzięlo udział ok. 90 tys. osób. Według organizatorów - nawet kilka razy więcej.

Foto: Fotorzepa/ Jakub Czermiński

Marsz Niepodległości 11 listopada jak zwykle ogniskował uwagę polityczną. Ale tym razem konkurencja była zaciekła ze względu na kontekst. Poza tym odbyły się tradycyjnie rozliczne uroczystości i wydarzenia z udziałem władz państwowych.

– Wielka Rzeczpospolita jest i będzie naszym udziałem, potrzebne są tylko dwie wartości – bezpieczeństwo i gospodarka – powiedział rano 11 listopada wicepremier i szef MON, Władysław Kosiniak-Kamysz. „Polska silna, dobrze uzbrojona i zjednoczona wokół sprawy suwerenności i bezpieczeństwa to nasze wspólne narodowe zadanie. Żyjemy w czasach i w miejscu, gdzie NIEPODLEGŁOŚĆ nie jest nikomu dana za darmo i na zawsze” – to z kolei fragment przesłania premiera Donalda Tuska z okazji 11 XI. Jak poinformowało jednak CIR (Centrum Informacyjne Rządu), premier przeszedł „zabieg medyczny” i dlatego nie pojawił się na uroczystych obchodach 106. rocznicy odzyskania niepodległości. Wróci do pracy w środę. 

Podczas obchodów, obok prezydenta Andrzeja Dudy z małżonką, dało się zauważyć m.in. marszałka Sejmu Szymona Hołownię, marszałek Senatu Małgorzatę Kidawę-Błońską oraz wicepremierów: Władysława Kosiniaka-Kamysza i Krzysztofa Gawkowskiego. Swoje przesłanie miał prezydent. Nie obyło się bez odwołań do wojny. – Mrzonką jest, jak wydaje się niektórym, że Europa może sama zapewnić sobie bezpieczeństwo. Niedawno zorientowano się, że zasoby chociażby amunicji w Europie wystarczyłyby zaledwie na kilka dni walki na froncie obrony Ukrainy przed rosyjską agresją – powiedział prezydent. 

Czytaj więcej

Estera Flieger: Jaka Polska jest warta poświęceń?

PiS: Kandydat na prezydenta za kilkanaście dni 

Politycy PiS z kolei planowali, że 11 listopada PiS przedstawi swojego kandydata na prezydenta. Przez dłuższy czas mówiło się, że będzie to szef IPN dr Karol Nawrocki. Ale do ogłoszenia kandydata ostatecznie nie doszło, co było jasne już od kilkunastu dni.

Co dalej? W poniedziałek prezes PiS mówił, że jego partia ogłosi kandydata w ciągu kilkunastu dni. – Określenie kilkanaście jest dość zrozumiałe, więcej niż dziesięć, a mniej niż dwadzieścia – tłumaczył dopytywany na konferencji prasowej. PiS rozważało prezydenckie prawybory, ale ostatecznie do nich nie doszło. Inaczej niż w poprzednich latach PiS zapowiadał też udział w Marszu Niepodległości. – Wybieramy się na ten marsz z jedną intencją: chcemy, by obóz patriotyczny był zjednoczony, by szedł razem nie tylko w tym marszu, ale także w przedsięwzięciach politycznych, które są potrzebne po to, by zmienić obecny stan Polski – powiedział w trakcie konferencji w poniedziałek (przed marszem) prezes Kaczyński. 

KO: Zaczynamy prawybory 

Lider PO premier Donald Tusk jeszcze na kilka dni przed Dniem Niepodległości zapowiedział prawybory prezydenckie w jego formacji oraz w partiach tworzących KO. To zwrot w porównaniu z wcześniejszymi deklaracjami polityków KO. Kandydatów jest dwóch – Radosław Sikorski, szef MSZ, oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Czytaj więcej

Kierwiński: Prawybory w KO? Sikorski i Trzaskowski stoczą rycerski pojedynek

Przed Dniem Niepodległości zarówno Trzaskowski, jak i Sikorski prowadzili intensywną kampanię w terenie. – Wybory prezydenckie będą o bezpieczeństwie Polski. Prawybory powinny wyłonić kandydata, który będzie skuteczny w tych niepewnych czasach – napisał na serwisie X szef MSZ. 

Z rozmów „Rzeczpospolitej” wynika, że politycy KO uznają jednak Trzaskowskiego za faworyta prawyborów. Głosowanie w KO będzie powszechne – obejmie też, tak jak już wspominano, partie koalicyjne w ramach KO, co jest poszerzeniem formuły znanej m.in. z prawyborów w 2010 roku. 

Marsz Niepodległości 11 listopada jak zwykle ogniskował uwagę polityczną. Ale tym razem konkurencja była zaciekła ze względu na kontekst. Poza tym odbyły się tradycyjnie rozliczne uroczystości i wydarzenia z udziałem władz państwowych.

– Wielka Rzeczpospolita jest i będzie naszym udziałem, potrzebne są tylko dwie wartości – bezpieczeństwo i gospodarka – powiedział rano 11 listopada wicepremier i szef MON, Władysław Kosiniak-Kamysz. „Polska silna, dobrze uzbrojona i zjednoczona wokół sprawy suwerenności i bezpieczeństwa to nasze wspólne narodowe zadanie. Żyjemy w czasach i w miejscu, gdzie NIEPODLEGŁOŚĆ nie jest nikomu dana za darmo i na zawsze” – to z kolei fragment przesłania premiera Donalda Tuska z okazji 11 XI. Jak poinformowało jednak CIR (Centrum Informacyjne Rządu), premier przeszedł „zabieg medyczny” i dlatego nie pojawił się na uroczystych obchodach 106. rocznicy odzyskania niepodległości. Wróci do pracy w środę. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Społeczeństwo
Co 16. dziecko, które rodzi się w Polsce, jest cudzoziemcem. Chodzi o komfort życia?
Społeczeństwo
Niemcy: Polka i jej syn z zarzutami za przemyt migrantów
Społeczeństwo
Młody kierowca upilnuje 17-latka na drodze? Wątpliwe, sam lubi przycisnąć gaz
Społeczeństwo
Czy oprawcy z KL Dachau wciąż żyją? IPN zakończył śledztwo
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Społeczeństwo
Załamanie pogody: W tych miejscach dziś i jutro spadnie śnieg. IMGW ostrzega