Najnowsze prognozy przewidują, że na typowo zimową aurę, z dużą ilością opadów śniegu, mieszkańcy Europy będą musieli jeszcze poczekać. W przypadku całego kontynentu przewidywane są sezonowe opady poniżej średnich norm. Nie oznacza to jednak zupełnego braku opadów – zdaniem meteorologów zaskoczyć może druga połowa zimy, w tym końcówka sezonu.
Prognoza opadów śniegu w modelu ECMWF
Najczęściej używany model prognozowania jest wysoko ceniony m.in. przy przewidywaniu prognoz sezonowych. Zgodnie z danymi modelu ECMWF (European Centre for Medium-Range Weather Forecasts) w nadchodzącym sezonie zimowym można spodziewać się mniejszej niż zazwyczaj ilości opadów śniegu. Model prognozowania pokazuje opady „poniżej średniej” dla większości kontynentu europejskiego – za wyjątkiem Skandynawii. Portal Severe Weather Europe podkreśla jednak, że najnowsze dane sugerują przewidywane, większe opady śniegu niż w poprzednich prognozach. Zmiana dotyczy przede wszystkim Europy Środkowej i Zachodniej.
Czytaj więcej
Zima 2024/2025 coraz bliżej. Jaką pogodę przyniesie? Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej zaprezentował najnowszą długoterminową prognozę numeryczną obejmującą czas od listopada do lutego.
Jak będzie wyglądać sezon zimowy 2024/2024 w Europie?
Zgodnie z danymi modelu ECMWF grudzień przyniesie raczej późne „otwarcie zimowego sezonu” ze spodziewanymi opadami poniżej normy dla większości kontynentu.
Z jednolitych prognoz na kolejne zimowe miesiące wyłamuje się jedynie północ Skandynawii, gdzie przewidywane są opady śniegu, które mogą przekroczyć średnie normy. Podobny układ pogodowy widać w lutym, chociaż i w tym miesiącu przewiduje się średnie opady śniegu poniżej normy. Pomimo ogólnego deficytu opadów, w kolejnych miesiącach mogą pojawić się także wyjątki – w centralnych obszarach kontynentu (obejmujących m.in. południowo-zachodnią część Polski) widać niewielki wzrost opadów. Podobna prognoza jest przewidziana także dla marca. Meteorolodzy podkreślają, że opady śniegu utrzymają się wczesną wiosną m.in. w niektórych centralnych i południowych częściach kontynentu.