Dubaj pod wodą. "Spadło tyle deszczu, ile pada przez cały rok" (WIDEO)

W ciągu zaledwie 12 godzin w Dubaju spadło tyle deszczu, ile zwykle pada przez cały rok. W mieście nastąpił paraliż komunikacyjny – woda zalała między innymi lotnisko, stacje metra, drogi i centrum handlowe. Media piszą o "historycznym zdarzeniu meteorologicznym".

Publikacja: 17.04.2024 11:15

W Dubaju w mniej niż 24 godziny odnotowano najwięcej opadów od 1949 roku, kiedy zaczęto prowadzić po

W Dubaju w mniej niż 24 godziny odnotowano najwięcej opadów od 1949 roku, kiedy zaczęto prowadzić pomiary.

Foto: AFP

adm

W wyniku burzy z intensywnymi opadami deszczu, która przeszła we wtorek przez Dubaj, nastąpił paraliż komunikacyjny – zalane zostały między innymi drogi oraz metro. Pod wodą znalazło się również międzynarodowe lotnisko w Dubaju (DXB).

We wtorek spaść miało około 10-12 cm deszczu – to mniej więcej tyle, ile odnotowuje się w Dubaju w ciągu całego roku. Jak szacują eksperci, w ciągu 12 godzin w największym mieście Zjednoczonych Emiratów Arabskich spadło 100 litrów na metr kwadratowy. Łącznie suma opadów wyniosła 145 l/mkw. Agencja Reutera, która powołuje się na krajowe centrum meteorologiczne, pisze zaś, że w mniej niż 24 godziny spadło 254 mm wody. Wartość ta odpowiada w tym regionie normie dwuletniej - zaznacza agencja AFP. To najwięcej od 1949 roku, kiedy zaczęto prowadzić pomiary.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Społeczeństwo
Nowa Zelandia będzie uznawać tylko płeć biologiczną? Jest projekt ustawy
Społeczeństwo
Haiti chce od Francji zwrotu „okupu” sprzed ponad 200 lat. Chodzi o miliardy
Społeczeństwo
Przełom w walce z cukrzycą? Firma farmaceutyczna ogłosiła wyniki badań klinicznych
Społeczeństwo
Holandia chce deportować do Armenii 12-latka, który nigdy nie widział Armenii
Społeczeństwo
Kultura i imperializm. Rosyjscy twórcy wciąż mają dużo odbiorców w Ukrainie