Aktualizacja: 08.09.2023 09:32 Publikacja: 07.09.2023 03:00
Ukraińcy oceniają pomoc Polaków w większości pozytywnie, ale większość nie będzie chciała zostać u nas na stałe
Foto: Adam Warżawa/pap
Życie, postawy i plany obywateli Ukrainy, którzy przybyli do Polski po wybuchu wojny w ich kraju, po raz pierwszy tak wnikliwie i szeroko zbadali naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego i Akademii Ekonomiczno-Humanistycznej w Warszawie. „Rzeczpospolita” jako pierwsza poznała wyniki tych badań.
– To badanie ze względu na jego specyfikę ma charakter eksperymentalny. Przez wiele miesięcy się do niego przygotowywaliśmy. Największe wyzwanie dotyczyło metody oraz kryteriów doboru próby badawczej. Celem było możliwie precyzyjne odwzorowanie struktury socjodemograficznej uchodźców z Ukrainy przebywających w Polsce. Udało nam się odtworzyć proporcje płci oraz wieku dla pełnoletnich członków tej zbiorowości na podstawie odpersonalizowanego rejestru obywateli Ukrainy i członków ich rodzin, którym nadano status cudzoziemca na podstawie specustawy – wyjaśnia dr Robert Staniszewski, pomysłodawca projektu z Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych UW. Dlatego trzy czwarte osób objętych badaniem to kobiety, a dwie trzecie to osoby do 40. roku życia.
W badaniu ośrodka Opinia24 dla RMF FM respondentów spytano, czy Polska powinna przyjmować imigrantów relokowanych do naszego kraju z innych państw UE.
Zapowiadana przez GIS kontrola kart szczepień 7,5 mln dzieci przeciwko 13 chorobom zakaźnym może ruszyć od przyszłego tygodnia - poinformował główny inspektor sanitarny dr Paweł Grzesiowski.
Kiedy słuchałem go po raz ostatni, podczas obchodów 80. rocznicy wyzwolenia obozu w Auschwitz, podziw ustępował goryczy. Bo, mimo, że przed koronowanymi głowami, przywódcami świata, na oczach miliardów pewnie ludzi, i mimo, że jak zwykle w fantastycznej intelektualnej formie, czuło się, że Marian Turski gaśnie. Takie miałem wrażenie. I piszę to z wyjątkowym żalem, bo był jednym z niewielu Polaków, którzy byli ze swoim świadectwem ważni dla świata.
Piętnował zło wynikające z obojętności, a także zaniechania, konformizmu, bezrefleksyjności, braku empatii i współczucia. Marian Turski zmarł w wieku 98 lat.
Choć ostatnie dni upłynęły w Polsce pod znakiem prawdziwie mroźnej zimy, za horyzontem widać już wiosnę. Według prognoz IMGW najbliższe miesiące powinny zaskoczyć temperaturą. Jaka pogoda czeka nas w marcu, kwietniu, maju i czerwcu?
Fundamenty rzetelnego raportowania zagadnień ESG zgodnie z ESRS oraz wskazanie na istotne zagadnienia praktyczne, które pozwolą na prawidłowe przeprowadzenie procesu identyfikacji koniecznych ujawnień, zbierania danych i raportowania w firmie.
85-letni Oded Lifshitz, posiadający także obywatelstwo Polski, jest na liście zabitych zakładników, których ciała mają w czwartek wrócić do Izraela. Pół życia poświęcił pojednaniu z Palestyńczykami.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Donald Trump nie wyklucza, że jeszcze w lutym spotka się z Władimirem Putinem.
Deklarując udział Wojska Polskiego w misji rozjemczej polski premier postąpiłby nierozważnie, a przede wszystkim złamał prawo. Nie zmienia to faktu, że powinniśmy tam być. To kwestia polskiej racji stanu.
Donald Tusk zamieścił na platformie X wpis, w którym odniósł się do słów popieranego przez PiS "obywatelskiego" kandydata w wyborach prezydenckich Karola Nawrockiego, według którego to decyzje elit europejskich przyniosły atak Rosji na Ukrainę.
Jeżeli wolny świat pozwoli na to, żeby uznać agresję Rosji na Ukrainę za zwycięstwo Putina, to znaczy, że za kilka lat możliwa jest rosyjska agresja na Polskę – mówi Grzegorz Schetyna, szef senackiej Komisji Spraw Zagraniczny, były szef MSZ i marszałek Sejmu.
Amerykański prezydent Donald Trump twierdzi, że ukraińskiego przywódcę popiera tylko 4 proc. Ukraińców. Wołodymyr Zełenski wskazuje na Kreml jako źródło tej dezinformacji.
– Życie pod bombami to zaprzeczenie normalności. Te trzy lata bardzo zmęczyły ludzi. To widać. Ja to nazywam zmęczeniem materiału, ale to jest coś więcej. To jest wycieńczenie – mówi z Charkowa Helena Krajewska z Polskiej Akcji Humanitarnej w podcaście „Rzecz w tym”.
Premier Donald Tusk nie mówi, że jesteśmy „silni, zwarci i gotowi”. I dobrze, że nie zagrzewa do wojny. Ale wobec tego jacy jesteśmy? Na co jest dziś gotowa Polska, położona na wschodniej flance NATO i bezpośrednio zagrożona przez Rosję? Za odmową premiera udziału polskich żołnierzy w misji do Ukrainy nie poszła odpowiedź na to fundamentalne pytanie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas