Marian Banaś może stracić immunitet za przekroczenie prędkości

W Sejmie są już dwa wnioski o uchylenie immunitetu prezesowi NIK. Drugi do sprawy za wykroczenie drogowe.

Publikacja: 14.12.2022 22:30

Marian Banaś może stracić immunitet za przekroczenie prędkości

Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik

Prezes Najwyższej Izby Kontroli o 20 km przekroczył dozwoloną prędkość. Wykroczenie zarejestrował fotoradar. Inspekcja Transportu Drogowego nie mogła wystawić mandatu, bo prezesa NIK chroni immunitet. Wniosek ITD o jego uchylenie, jak dowiedziała się „Rzeczpospolita”, trafił do Sejmu, a Komisja Regulaminowa, Immunitetowa i Spraw Poselskich ma zająć się nim w ciągu najbliższego pół roku. – Potwierdzam, że sprawa ta znajduje się w przyjętym porządku obrad na przyszły rok – mówi nam Kazimierz Smoliński (PiS), przewodniczący komisji.

Kierował prezes

Sprawa zwykłego drogowego mandatu w przypadku prezesa NIK nie jest prosta. Siedem lat temu rząd PO-PSL zmienił przepisy i pozwolił, by chronieni immunitetem sędziowie, prokuratorzy i parlamentarzyści mogli przyjąć mandat od policjanta bez informowania Sejmu – jak zwykli obywatele. Dzięki temu liczba wniosków komendanta głównego policji czy szefa ITD o uchylenie immunitetu spadła do zaledwie kilku rocznie. Sejm nie zmienił jednak prawa w przypadku prezesa Najwyższej Izby Kontroli. – Prezes NIK nie może sam zrzec się immunitetu, musi zrobić to Sejm. Wygląda na to, że doszło do niedopatrzenia podczas tamtej nowelizacji – przyznaje poseł Smoliński.

Czytaj więcej

Wojna z Marianem Banasiem o kolegium NIK

Zapytaliśmy prezesa Banasia o zdarzenie drogowe. Pytania wysłane do rzecznika prezesa NIK Łukasza Pawelskiego pozostały bez odpowiedzi. Sam prezes ignoruje telefony z „Rzeczpospolitej”.

Monika Niżniak, rzeczniczka ITD, odmawia nam odpowiedzi na pytania. – Inspekcja Transportu Drogowego nie będzie wypowiadała się w tej sprawie – stwierdza.

Formalnie wygląda to tak, że fotoradar rejestruje zdjęcie pojazdu, które trafia do pracowników CANARD w Głównym Inspektoracie Transportu Drogowego, gdzie na podstawie tablicy rejestracyjnej ustala się właściciela samochodu i wysyła do niego wezwania do wskazania kierującego pojazdem.

Zwykły kierowca może przyznać się do wykroczenia i przyjąć mandat lub wskazać (lub nie), kto w tym czasie prowadził samochód. W zależności od tego, co odpowie, ITD wysyła mandat lub kieruje sprawę do sądu. Według naszych ustaleń Marian Banaś potwierdził, że to on kierował pojazdem i popełnił wykroczenie.

PiS nie drażni

To nie pierwsza sprawa Mariana Banasia z immunitetem – od blisko półtora roku w Sejmie czeka na rozstrzygnięcie inny wniosek o uchylenie mu immunitetu w związku z podejrzeniem popełnienia przez niego przestępstwa. Sprawa jest bardzo poważna, bo dotyczy zarzutów ukrywania majątku.

Wniosek skierowała w końcu lipca 2021 r. Prokuratura Regionalna w Białymstoku – dotąd Sejm nie podjął decyzji, od której zależy, czy Banaś usłyszy zarzuty. Najpierw sprawa „mieliła” się pół roku w sejmowej komisji – legalność wniosku podważali obrońcy Banasia, potem wątpliwości miała opozycja, domagając się wglądu w całość akt śledztwa. Ostatecznie z aktami zapoznało się zaledwie kilku posłów, inni nie byli zainteresowani. Po wielomiesięcznych perypetiach, pod koniec stycznia br., głosami dziewięć do siedmiu komisja wyraziła w końcu pozytywną opinię o uchyleniu immunitetu Banasia. Odtąd w sprawie panuje cisza. Wniosek ugrzązł w zamrażarce marszałek Sejmu. Jak pisała niedawno „Rzeczpospolita”, Banaś ma przyjaciół w Zjednoczonej Prawicy i PiS może przegrać głosowanie w Sejmie. Woli również „nie drażnić” prezesa NIK, który wyciąga niekorzystne dla rządu kontrole.

Śledztwo trwa

Według CBA i prokuratury Banaś zaniżył nawet o 550 tys. zł swoje zasoby finansowe w dziesięciu oświadczeniach majątkowych (z lat 2015 r. – sierpień 2019 r.) – w czasie kiedy zajmował kolejno stanowiska szefa Służby Celnej, szefa KAS, ministra finansów, generalnego inspektora informacji finansowej i na końcu – prezesa NIK.

Z prokuratorskiego wniosku o uchylenie mu immunitetu wynika, że choć piastował wysokie funkcje w państwie, unikał płacenia podatków – rozliczał się w gotówce, poza wiedzą fiskusa – ustaliły CBA i prokuratura. Prokuratura chce prezesowi zarzucić również przestępstwo skarbowe – zaniżanie w deklaracjach podatkowych za lata 2015–2020 przychodów z dzierżawy kamienicy w Krakowie, co naraziło Skarb Państwa na ponad 50 tys. zł straty.

Uchylenia immunitetu Marianowi Banasiowi do wykroczenia drogowego nie można zastosować do śledztwa w sprawie majątku – to dwie odrębne sprawy. A to nadal jest prowadzone.

– Śledztwo trwa, wykonywane są czynności procesowe. Przedłużone jest do końca grudnia i prokurator zwróci się o jego przedłużenie na dalszy czas – lakonicznie odpowiada nam prok. Paweł Sawoń, wiceszef Prokuratury Regionalnej w Białymstoku.

Społeczeństwo
Sondaż: Jednoznaczna opinia Polaków ws. relokacji imigrantów
Społeczeństwo
Sprawdzą wszystkie karty szczepień. „Z systemu mogło zniknąć kilkaset tysięcy dzieci”
Społeczeństwo
Marian Turski nie żyje. Był Świadkiem wobec całego świata
Społeczeństwo
Zmarł Marian Turski, wybitny historyk i dziennikarz. Miał 98 lat
Społeczeństwo
Wiosna nie da na siebie czekać? Najnowsza pogoda długoterminowa IMGW od marca do czerwca
Materiał Promocyjny
Raportowanie zrównoważonego rozwoju - CSRD/ESRS w praktyce