Nad ranem, 24 lutego Władimir Putin wydał rozkaz przeprowadzenia specjalnej operacji wojskowej we wschodniej Ukrainie. Od rana trwają uderzenia rakietowe na cele na terytorium całej Ukrainy - w tym również na cele w Kijowie i w pobliżu granicy z Polską. Wojska rosyjskie weszły na terytorium Ukrainy z trzech stron - ze wschodu, ze strony Krymu i z północy, w tym także z terytorium Białorusi.
Od rana trwają uderzenia rakietowe na cele na terytorium całej Ukrainy
Popołudniu pojawiła się informacja, że rosyjskie wojsko przejęło elektrownię jądrową w Czarnobylu.
W związku z napięciem wokół Ukrainy wojsko polskie pozostaje w podwyższonej gotowości bojowej. W czwartek, w związku z agresją rosyjską, minister Mariusz Błaszczak podjął decyzję o wprowadzeniu kolejnego stopnia gotowości w wydzielonych jednostkach wojsk operacyjnych i wojsk obrony terytorialnej. Żołnierze będą zobowiązani do pozostania w jednostkach. Zostały także cofnięte decyzje o urlopach i wyjazdach służbowych. Ministerstwo Obrony Narodowej zaznaczyło, że decyzja o wprowadzeniu kolejnego stopnia gotowości jest działaniem standardowym w takich sytuacjach.
Czytaj więcej
Wydatki na armię mają być wyższe i pokryć modernizację uzbrojenia. Wojsko będzie także liczniejsze.