Ministerstwo finansów ocenia, że wiele par w Indiach decyduje się na kolejne dzieci tak długo, aż wreszcie na świat przyjdzie chłopiec.
Autorzy raportu określają takie zjawisko jako "subtelniejszą formę" powszechnego w Indiach pragnienia posiadania męskiego potomka niż rozpowszechnione w tym kraju aborcje w sytuacji, gdy okaże się, że na świat ma przyjść kolejna dziewczynka.
Jednocześnie istnieje jednak ryzyko, że poziom życia takich "niechcianych" córek będzie niski, ponieważ ich rodzicom brakować będzie środków na utrzymanie rodziny.
W raporcie czytamy, że zjawisko preferowania chłopców przez rodziców jest czymś, nad czym społeczeństwo Indii "powinno się pochylić".