W 1994 roku – kiedy Ukraina zrzekła się broni atomowej, która została na jej terytorium po upadku ZSRR – za tym, by w kraju nie było broni tego typu opowiadało się 50 proc. Ukraińców, podczas gdy 30 proc. chciało, by Ukraina broń atomową posiadała. Dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej – wynika z sondażu przeprowadzonego przez Międzynarodowy Kijowski Instytut Socjologii.
Czytaj więcej
Drony, rakiety balistyczne, atak cybernetyczny i ofensywa niemalże na całej linii frontu. – Czekają nas bardzo ciężkie cztery tygodnie – komentuje dla „Rzeczpospolitej” ukraiński ekspert wojskowy.
Ukraina: Zdecydowana większość badanych za uzbrojeniem kraju w broń atomową
Badanie mówi, że obecnie aż 73 proc. respondentów jest za ponownym uzbrojeniem Ukrainy w broń atomową, podczas gdy sprzeciwia się temu 20 proc. ankietowanych w kraju. Pozostałe 7 proc. nie ma natomiast wyrobionego zdania w tej sprawie.
„Jeśli chodzi o utratę wsparcia i sankcje ze strony Zachodu (w przypadku przywrócenia broni jądrowej na Ukrainie – przyp. red.), pozytywne nastawienie do tej idei spadło do 46 proc., a odsetek osób przeciwnych wzrósł do 44 proc. Pozostałe 10 proc. ankietowanych nie ma zaś sprecyzowanej opinii” – czytamy w sondażu. „Jeśli Ukraina miałaby wystarczające zasoby, by przetrwać do momentu uzyskania broni jądrowej, 58 proc. Ukraińców byłoby gotowych zaakceptować utratę wsparcia Zachodu, by uzyskać broń jądrową. 33 proc. nie poparłoby natomiast tej decyzji w takim scenariuszu. Pozostałe 8 proc. nie ma zdania” – dodano.
W ramach badania Ukraińców zapytano także o zaufanie do NATO. „Zaufanie do NATO nie stoi w sprzeczności z chęcią przywrócenia broni jądrowej. Co więcej, osoby, które ufają NATO, najczęściej popierają przywrócenie broni jądrowej” – zaznaczono.