Kurczy się rosyjskie społeczenstwo

O 2,2 mln zmniejszyło się rosyjskie społeczeństwo w ciągu ostatnich ośmiu lat. Przybywa za to imigrantów.

Publikacja: 28.03.2011 12:22

Moskwa

Moskwa

Foto: AFP

Opublikowane dziś przez Rosyjską gazetę wyniki spisu powszechnego z października 2010 r świadczą, że Rosja się wyludnia. Dziś ma o 1,6 proc. obywateli mniej czyli 142,9 mln ludzi.

W porównaniu z poprzednim spisem z 2002 r w 63 regionach spadła liczba mieszkańców, a wzrosła w 20.

Najwyższe zaludnienie jest w okręgu centralnym, nadwołżańskim oraz syberyjskim. Prawie 74 proc. mieszka w miastach. Migracja do miast jest bardzo niewielka. W ciągu 8 lat przybyło 0,4 pkt proc..

Najszybciej przybiera Moskwa - wzrost o 11 proc. do 11,5 mln mieszkańców, co stanowi 8 proc. wszystkich Rosjan. W St. Petersburgu mieszka 4,8 mln.

Nie tylko tendencja spadkowa się utrzymuje, ale też dominacja kobiet nad mężczyznami. Jest ich w Rosji już o 10,5 miliona więcej ( w 2002 r było to o 9,9 mln).

Wpływ na to ma przede wszystkim najwyższa w Europie umieralność wśród mężczyzn. Średnio Rosjanin dożywa 61 lat, podczas gdy Rosjanka - 73 lat.

Przyczyną jest przede wszystkim alkoholizm. Rosjanin wypija rocznie najwięcej spirytusu na świecie — 15,2 l. To dwa razy więcej niż średnia krajów OECD. Alkoholików jest ponad 3 mln. Rocznie umiera z przepicia 80 tys., a gospodarka traci ok. 50 mld dol..

Rosyjskie społeczeństwo się starzeje, bowiem spada liczba urodzeń. Najdynamiczniej rozwija się natomiast migracja. Co roku z byłych rosyjskich republik przesiedla się do Rosji ok. 200 tys. ludzi.

Społeczeństwo
Nowa Zelandia będzie uznawać tylko płeć biologiczną? Jest projekt ustawy
Społeczeństwo
Haiti chce od Francji zwrotu „okupu” sprzed ponad 200 lat. Chodzi o miliardy
Społeczeństwo
Przełom w walce z cukrzycą? Firma farmaceutyczna ogłosiła wyniki badań klinicznych
Społeczeństwo
Holandia chce deportować do Armenii 12-latka, który nigdy nie widział Armenii
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Społeczeństwo
Kultura i imperializm. Rosyjscy twórcy wciąż mają dużo odbiorców w Ukrainie