Jak podkreśla Ewa Leszczyńska-Furtak, rzeczniczka ds. karnych w Sądzie Okręgowym, zazwyczaj odwiedzających „sprowadza tu życiowa konieczność lub wezwanie w charakterze uczestnika postępowania". Teraz jest okazja zjawić się tam w innej roli.
Program przygotowany na Noc Muzeów rozpocznie się 14 maja o godz. 18 projekcją filmu „Korytarze sądu" z 1960 r. W holu będzie można też zobaczyć fotografie pokazujące, jak zmieniał się sąd na przestrzeni 75 lat.
Zwiedzający będą mogli zobaczyć, jak wygląda codzienna praca policji sądowej – psów policyjnych, pirotechników i ich wyposażenia (w tym robota do przenoszenia ładunków wybuchowych). Gratką może być zainscenizowane konwojowanie więźnia szczególnie niebezpiecznego, a także zwiedzanie cel dla takich więźniów i samochodów do konwojowania podejrzanych i oskarżonych.
Od godz. 19 do 21 w sali 235 będzie można wziąć udział w inscenizowanej rozprawie procesu karnego z lat 30. – kieszonkowców z warszawskiej Pragi. Przygotowuje ją grupa rekonstrukcyjna z Koła Naukowego Prawa Karnego studentów UW Temida. Druga inscenizowana rozprawa rozpocznie się o godz. 21.30 i potrwa do 23.30, w sali 238. Będzie to rozprawa z lat 60. Bogdana Arnolda, mordercy, który nienawidził kobiet (tylko dla osób dorosłych). Również wystawiona przez studentów Temidy.
Goście sądu będą mogli także zwiedzać go z przewodnikiem warszawskim Januszem Owsianym, który opowie o jego historii, a także o warszawiakach pomagających Żydom. W holu panel poprowadzi zaś inny varsavianista Jan Jagielski, wieloletni pracownik Instytutu Historycznego.