W pierwszej kolejności do spadku z ustawy powołane są - mówiąc językiem prawniczym - dzieci spadkodawcy oraz małżonek. Dziedziczą oni w częściach równych, ale część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż 1/4 spadku. Jeżeli dziecko spadkodawcy zmarło wcześniej, jego udział spadkowy przypada jego dzieciom w częściach równych. Jeśli więc zmarły zostawił np. małżonkę, córkę i dwoje wnucząt po wcześniej zmarłym synu, to w sądowym postanowienie o nabyciu spadku lub w notarialnym poświadczeniu dziedziczenia małżonka i córka uzyskają po 1/3 spadku, a wnuki po 1/6.
Ważna uwaga: Te potwierdzenia nabycia stwierdzają tylko i aż, kto i w jakim ułamku dziedziczy spadek. Nie mówią o tym, kto z członków rodziny otrzymuje konkretny składnik spadku - to następuje w odrębnym postępowaniu o dział spadku. Do takiego podziału wszyscy spadkobiercy są współwłaścicielami spadku i każdej należącej do niego rzeczy.
Odrzucenie spadku po rodzicach
Coraz częściej zdarza się, że spadkobierca odrzuca spadek. Zwykle robi to dlatego, że zmarły zostawił długi, np. nieuregulowane podatki czy niespłacone kredyty, a o stwierdzenie nabycia spadku występuje jakiś wierzyciel, w szczególności bank. Wprawdzie od kilku lat spadkobierców chroni tzw. dobrodziejstwo inwentarza, tj. zasada, że odpowiadają za długi spadkowe do wysokości czynnej wartości ich spadku (mówiąc prościej – nie będą musieli nikomu oddać więcej niż sami odziedziczyli), ale wiele osób woli z góry uniknąć kłopotów.
Odrzucenie spadku także bywa jednak dość kłopotliwe. Po pierwsze nie wszyscy wiedzą, jakie zmarły miał długi (a nawet czy miał jakikolwiek majątek). To wymaga rozeznania, ew. sporządzenia tzw. spisu inwentarza i to w miarę szybko po śmierci spadkodawcy. Po drugie nawet gdy dzieci odrzucą spadek w sądzie lub u notariusza, w ich miejsce najczęściej wchodzą ich dzieci i wtedy to one muszą odrzucić spadek. A jak są małoletnie to muszą to uczynić za nie rodzice, ale po uzyskaniu wcześniej zgody sądu rodzinnego.
Jak wygląda przyznawanie spadku po rodzicach w praktyce?
Jeśli chcemy spadek formalnie nabyć, a tak jest zazwyczaj, musimy uzyskać jeden z dwóch wspomnianych już dokumentów: postanowienie sąd o nabyciu spadku lub notarialny akt poświadczenia dziedziczenia.
Wniosek o stwierdzenie nabycia spadku może złożyć spadkobierca, ale też wierzyciel spadkodawcy lub spadkobierców (aby ze spadku ściągnąć swoja należność), np. urząd skarbowy lub bank. Składa się go w tzw. sądzie spadku, czyli w sądzie rejonowym dla ostatniego miejsca zwykłego pobytu zmarłego, a jeśli tego miejsca nie da się ustalić, w sądzie, w którego okręgu znajduje się majątek spadkowy lub jego część, np. mieszkanie lub dom. Przy braku tych podstaw zostaje Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy.