Kierunek studiów powinien być zgodny z nauczanym przedmiotem

Uczyć geografii może absolwent wydziału o takiej właśnie specjalności na wyższej uczelni. Ale ma też prawo to robić osoba z innym wykształceniem. Jakim?

Aktualizacja: 19.08.2009 06:50 Publikacja: 19.08.2009 06:43

Kierunek studiów powinien być zgodny z nauczanym przedmiotem

Foto: www.sxc.hu

Zasada zgodności wykształcenia wyższego z nauczanym przedmiotem (prowadzonymi zajęciami) wynika z nowego rozporządzenia o kwalifikacjach. Jednak nie jest absolutna za sprawą wprowadzonych wyjątków. Zresztą nie obejmuje wszystkich nauczycieli. Dotyczy tych zatrudnionych w placówkach szkolnictwa ogólnego, czyli większości, bo m.in. szkół podstawowych, gimnazjów, liceów, przedszkoli czy zakładów kształcenia nauczycieli (por. § 2 – 4 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=BF99A09ACBECA8DA71FF3430251667BB?id=305812]nowego rozporządzenia o kwalifikacjach[/link]). Nie stosuje się jej natomiast do nauczycieli:

- języków obcych (w tym szkolnictwa ogólnego); § 11 –13 nowego rozporządzenia o kwalifikacjach,

- specjalistów, czyli psychologów, pedagogów, bibliotekarzy, doradców zawodowych oraz zatrudnionych m.in. w przedszkolach i szkołach specjalnych, młodzieżowych ośrodkach wychowawczych czy zakładach poprawczych; § 14 – 24 nowego rozporządzenia o kwalifikacjach.

Te grupy pedagogiczne mają odrębne wymagania kwalifikacyjne.

[srodtytul]Podyplomowe też wystarczy[/srodtytul]

[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=EBF7BFDA8DBD6DB022B8140A6D874C7B?id=166971]Rozporządzenie z 2002 r[/link]. pozwala nauczycielom ze szkolnictwa ogólnego mieć ukończony kierunek (specjalność) studiów zbliżony do nauczanego przedmiotu lub rodzaju prowadzonych zajęć (§ 1 pkt 4). Ustalenie, czy można uznać, że ten warunek jest spełniony, należało do kuratora oświaty. Jednak [b]Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 12 maja 2004 r. (U 1/04)[/b] uznał, że to uprawnienie kuratorów jest niezgodne z konstytucją. W efekcie 31 maja 2004 r., czyli w dniu publikacji orzeczenia TK, stracili te kompetencje. Przejęli je dyrektorzy szkół – tak stwierdził[b] Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 6 grudnia 2006 r. (II SA/Wa 1725/06).[/b]

1 września br. dyrektorzy szkół też przestaną dokonywać oceny, czy ukończony przez nauczyciela kierunek lub specjalność jest zbliżona do nauczanego przedmiotu bądź prowadzonych zajęć. Dlatego że nowe rozporządzenie o kwalifikacjach odchodzi od takiej możliwości. Wprowadza zasadę, że kierunek (specjalność) ukończonych studiów magisterskich musi być zgodny z nauczanym przedmiotem lub prowadzonymi zajęciami. Dopuszcza jednak także, by nauczyciel miał skończone studia magisterskie na kierunku:

- którego zakres określony w standardzie kształcenia dla tego kierunku studiów w grupie treści podstawowych i kierunkowych obejmuje treści nauczanego przedmiotu lub prowadzonych zajęć albo

- innym niż wymieniony w poprzednim punkcie i wynikający z zasady ogólnej, ale w takim wypadku musi mieć za sobą studia podyplomowe w zakresie nauczanego przedmiotu lub prowadzonych zajęć oraz przygotowanie pedagogiczne.

[srodtytul]Z licencjatem lub po studium[/srodtytul]

Nie zawsze trzeba mieć studia magisterskie, by spełniać wymagania kwalifikacyjne do pracy pedagogicznej w szkolnictwie ogólnym. Wchodzą jeszcze w rachubę studia pierwszego stopnia, czyli studia licencjackie, inżynierskie i wyższe zawodowe. Będzie też brane pod uwagę ukończenie zakładu kształcenia nauczycieli (np. studium nauczycielskiego czy studium nauczania początkowego). Dajmy na to nauczyciel:

- gimnazjum i zasadniczych szkół zawodowych może mieć ukończone studia pierwszego stopnia na kierunku zgodnym z nauczanym przedmiotem (por. § 3 pkt 2 nowego rozporządzenia o kwalifikacjach),

- przedszkola i szkoły podstawowej może mieć za sobą jedynie naukę w zakładzie kształcenia nauczycieli (por. § 4 ust. 1 nowego rozporządzenia o kwalifikacjach).

A propos nauczycieli zasadniczych szkół zawodowych. Do 31 sierpnia wystarczyło, by spełniali takie kwalifikacje, jakie były wymagane od nauczycieli np. szkół podstawowych czy przedszkoli (por. § 4 rozporządzenia z 2002 r.). Od nowego roku szkolnego poprzeczka idzie w górę. Bo zostali zrównani w zakresie kwalifikacji z nauczycielami z gimnazjów. Nie wystarczy im więc ukończenie zakładu kształcenia nauczycieli, ale co najmniej studiów pierwszego stopnia. Ci z nich, którzy nie spełniają tego wymogu, będą zmuszeni podnieść swoje kwalifikacje. Jednak z informacji z systemu informacji oświatowej wynika, że po wejściu w życie ww. rozporządzenia tylko 84 nauczycieli w skali całego kraju nie zachowa kwalifikacji do nauczania w zasadniczych szkołach zawodowych – stwierdziło Ministerstwo Edukacji Narodowej w odpowiedzi na pytanie DF ([link=http://www.rp.pl/artykul/350142.html]zobacz pełną treść opinii resortu[/link]).

[srodtytul]Przygotowanie pedagogiczne[/srodtytul]

Oprócz odpowiedniego wykształcenia nauczyciele ze szkolnictwa ogólnego muszą mieć przygotowanie pedagogiczne. Należy przez to rozumieć:

- nabycie wiedzy i umiejętności z zakresu psychologii, pedagogiki i dydaktyki szczegółowej, nauczanych w wymiarze nie mniejszym niż 270 godzin w powiązaniu z kierunkiem (specjalnością) kształcenia oraz

- pozytywnie ocenioną praktykę pedagogiczną, w wymiarze nie mniejszym niż 150 godzin; w przypadku nauczycieli praktycznej nauki zawodu niezbędny wymiar zajęć z zakresu przygotowania pedagogicznego wynosi nie mniej niż 150 godzin.

Wskazany wymiar przygotowania pedagogicznego nie dotyczy osób, które przed dniem wejścia w życie [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=0D13626EE0C32DF012158E60A5FCD7AC?id=86028]rozporządzenia ministra edukacji narodowej z 10 października 1991 r. w sprawie szczegółowych kwalifikacji wymaganych od nauczycieli oraz określenia szkół i wypadków, w których można zatrudnić nauczycieli niemających wyższego wykształcenia (DzU nr 98, poz. 433 ze zm.)[/link], uzyskały przygotowanie pedagogiczne w formach i wymiarze zgodnym z obowiązującymi wówczas przepisami.

Potwierdzeniem posiadania przygotowania pedagogicznego jest dyplom ukończenia studiów lub inny dokument wydany przez uczelnię, dyplom ukończenia zakładu kształcenia nauczycieli lub świadectwo ukończenia kursu kwalifikacyjnego. Tak wynika z § 1 pkt 3 nowego rozporządzenia o kwalifikacjach.

[b]UWAGA:[/b] Za odbycie praktyki pedagogicznej uznaje się pracę w szkole lub placówce, pod warunkiem uzyskania jej pozytywnej oceny w przypadku nauczycieli zatrudnionych:

- przed dniem wejścia w życie nowego rozporządzenia o kwalifikacjach i uzupełniających przygotowanie pedagogiczne oraz

- ze względu na potrzeby szkoły, posiadających wymagany poziom wykształcenia, lecz bez przygotowania pedagogicznego, które zobowiązali się uzyskać w trakcie odbywania stażu. W przypadku gdy nauczyciel w ciągu pierwszego roku pracy w szkole nie uzyska przygotowania pedagogicznego z przyczyn od niego niezależnych, z nauczycielem może być zawarta umowa o pracę na kolejny jeden rok szkolny. Staż wymagany do ubiegania się o awans na stopień nauczyciela kontraktowego przedłuża się do czasu uzyskania przygotowania pedagogicznego.

[srodtytul]Wychowawcy, psycholodzy, bibliotekarze…[/srodtytul]

Jak zaznaczyłam na początku, nowe rozporządzenie o kwalifikacjach oddzielnie określa zestawy kwalifikacyjne dla tzw. specjalistów. Poprzednie nie regulowało tej kwestii dla pedagogów, psychologów czy wychowawców w świetlicach szkolnych i internatach. A teraz mamy to bardzo szczegółowo rozpisane. I tak dla przykładu nauczyciel:

- psycholog musi mieć ukończone studia magisterskie na kierunku psychologia w specjalności odpowiadającej prowadzonym zajęciom lub mieć dyplom magistra filozofii chrześcijańskiej (patrz art. 63 ust. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=0962D6CFCC1BD2038395615F8D587A73?id=162010]ustawy z 8 czerwca 2001 r. o zawodzie psychologa i samorządzie zawodowym psychologów, DzU nr 73, poz. 763 ze zm.[/link]) oraz przygotowanie pedagogiczne (§ 19 nowego rozporządzenia o kwalifikacjach),

- doradca zawodowy w zależności od zatrudniającej go placówki musi mieć:

– dyplom ukończenia studiów magisterskich w zakresie doradztwa zawodowego albo na dowolnym kierunku i studia podyplomowe w zakresie doradztwa zawodowego; w obu przypadkach jest wymagane przygotowanie pedagogiczne, gdy pracuje np. w liceum ogólnokształcącym,

– kwalifikacje określone w poprzednim punkcie lub ukończone studia pierwszego stopnia w zakresie doradztwa zawodowego bądź na dowolnym kierunku, ale wtedy ma mieć za sobą studia podyplomowe z doradztwa zawodowego; w każdym przypadku konieczne jest przygotowanie pedagogiczne, gdy pracuje np. w zasadniczej szkole zawodowej,

– kwalifikacje wskazane w jednym z poprzednich punktów oraz ukończone studia podyplomowe lub kurs kwalifikacyjny w zakresie pedagogiki specjalnej, odpowiedniej do niepełnosprawności uczniów lub rodzaju placówki, gdy pracuje np. w młodzieżowym ośrodku wychowawczym.

[ramka][b]Kto zachowa swoje uprawnienia[/b]

1. Nauczyciele mianowani, zatrudnieni w dniu wejścia w życie nowego rozporządzenia o kwalifikacjach, którzy spełniali wymagania kwalifikacyjne na podstawie dotychczasowych przepisów, zachowują nabyte kwalifikacje do zajmowania stanowiska nauczyciela.

2. Nauczyciele zatrudnieni w dniu wejścia w życie nowego rozporządzenia o kwalifikacjach, którym na podstawie dotychczasowych przepisów uznano ukończony kierunek (specjalność) studiów za zbliżony do nauczanego przedmiotu lub rodzaju prowadzonych zajęć, zachowują nabyte kwalifikacje do zajmowania stanowiska nauczyciela w danym typie szkoły lub rodzaju placówki. [/ramka]

Zasada zgodności wykształcenia wyższego z nauczanym przedmiotem (prowadzonymi zajęciami) wynika z nowego rozporządzenia o kwalifikacjach. Jednak nie jest absolutna za sprawą wprowadzonych wyjątków. Zresztą nie obejmuje wszystkich nauczycieli. Dotyczy tych zatrudnionych w placówkach szkolnictwa ogólnego, czyli większości, bo m.in. szkół podstawowych, gimnazjów, liceów, przedszkoli czy zakładów kształcenia nauczycieli (por. § 2 – 4 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=BF99A09ACBECA8DA71FF3430251667BB?id=305812]nowego rozporządzenia o kwalifikacjach[/link]). Nie stosuje się jej natomiast do nauczycieli:

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Sądy i trybunały
Adam Bodnar ogłosił, co dalej z neosędziami. Reforma już w październiku?
Prawo dla Ciebie
Oświadczenia pacjentów to nie wiedza medyczna. Sąd o leczeniu boreliozy
Prawo drogowe
Trybunał zdecydował w sprawie dożywotniego zakazu prowadzenia aut
Zawody prawnicze
Ranking firm doradztwa podatkowego: Wróciły dobre czasy. Oto najsilniejsi
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce