Jak donosi portal oko.press, ugodę sądową w tej sprawie podpisano w środę 19 marca 2025 roku w Sądzie Okręgowym w Warszawie. Przeprosiny byłego sędziego Wojciecha Łączewskiego mają ukazać się na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości, Prokuratury Krajowej i Prokuratury Regionalnej w Krakowie.
Mają mieć one następującą treść: „Skarb Państwa – Prokurator Generalny/minister sprawiedliwości wyraża ubolewanie z powodu słów wypowiedzianych przez Prokuratora Generalnego/ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę na konferencjach prasowych w dniach 5 kwietnia 2019 roku i 17 września 2019 roku oraz w dniu 11 października 2019 roku, które kwestionują kompetencje zawodowe i wiarygodność Wojciecha Cezarego Łączewskiego jako sędziego, naruszają zasadę domniemania niewinności, a w efekcie godzą w jego dobra osobiste w postaci godności, czci i dobrego imienia.
Skarb Państwa Prokurator Generalny/minister sprawiedliwości przyznaje, że wypowiedzi te nigdy nie powinny zostać sformułowane. Publikacja oświadczenia stanowi realizację ugody sądowej”.
Na tym sprawa się jednak nie kończy, jak informuje bowiem oko.press, były sędzia nadal będzie za te wypowiedzi ścigał samego Zbigniewa Ziobrę. Na lipiec tego roku zaplanowany jest pierwszy termin w procesie o ochronę dóbr osobistych, który kilka lat temu Ziobrze wytoczył Łączewski. - Od Zbigniewa Ziobry będę oczekiwał przeprosin. Zmodyfikuję też swój pozew i zażądam 100 tysięcy złotych zadośćuczynienia za naruszenie moich dóbr osobistych, w tym dobrego imienia - zapowiada.
Czytaj więcej
Ja także byłem inwigilowany Pegasusem - ujawnił w rozmowie z portalem Onet były sędzia Wojciech Ł...