Środowe orzeczenie sądu UE zamyka definitywnie temat kar związanych z przyjęciem przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym, o Izbie Dyscyplinarnej oraz tzw. ustawy kagańcowej (nowelizacja ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych umożliwiająca pociąganie do odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów za podważanie statusu tzw. neosędziów).
Przypomnijmy, że Trybunał Sprawiedliwości UE, w celu skłonienia Polski do zawieszenia stosowania ww. przepisów, wydał tzw. środki tymczasowe, nakładając karę w wysokości 1 mln euro dziennie, którą zaczęto naliczać od 3 listopada 2021 roku. W wyniku nowelizacji ustawy o SN uchylającej Izbę Dyscyplinarną (i wprowadzającej w jej miejsce Izbę Odpowiedzialności Zawodowej) karę tę później obniżono do 0,5 mln euro dzienne. W związku z tym, że Polska nie zapłaciła tych kar, Komisja Europejska potrąciła je z należnych Polsce środków unijnych. W odpowiedzi RP zakwestionowała mechanizm potrącania do Sądu UE, domagając się stwierdzenia nieważności łącznie sześciu decyzji o potrąceniu obejmujących okres od 15 lipca 2022 r. (wejście w życie nowelizacji ustawy o SN) do 4 czerwca 2023 r. (data wydania wyroku TSUE w sprawie Izby Dyscyplinarnej i ustawy kagańcowej) na łączną kwotę 320 200 tys. euro.