Trybunał Konstytucyjny: bez opinii KRS nie można odwołać prezesa sądu

Trybunał Konstytucyjny uznał w środę za niezgodne z konstytucją przepisy pozwalające ministrowi sprawiedliwości odwoływać i zawieszać prezesów sądów bez opinii Krajowej Rady Sądownictwa.

Publikacja: 16.10.2024 17:30

Trybunał Konstytucyjny: bez opinii KRS nie można odwołać prezesa sądu

Foto: Adobe Stock

Obecna, upolityczniona KRS zaskarżyła w lutym br. przepisy Prawa o ustroju sądów powszechnych m.in. w zakresie, w jakim upoważniają ministra sprawiedliwości do odwołania prezesa albo wiceprezesa sądu bez opinii KRS oraz dopuszczają niewiążący charakter negatywnej opinii Rady wydanej w sprawie zamiaru odwołania prezesa albo wiceprezesa sądu. 

Rada przekonywała we wniosku, że udział KRS w procesie opiniowania zamiaru odwołania nie może zostać pominięty, podobnie jak jej negatywna opinia na temat odwołania.

"Tryb odwoływania prezesów i wiceprezesów sądów powszechnych przez Ministra Sprawiedliwości wykracza poza ramy współdziałania i równoważenia się władz określone w Konstytucji RP" - uważa KRS.

Czytaj więcej

TK zablokuje ruchy kadrowe Bodnara? Jest wniosek nowej KRS

Wniosek rozpatrywał pięcioosobowy skład sędziów TK pod przewodnictwem Bogdana Święczkowskiego. Sprawozdawców było dwóch: Krystyna Pawłowicz i Stanisław Piotrowicz. Oprócz nich w składzie byli jeszcze: Zbigniew Jędrzejewski i Rafał Wojciechowski.

Wyrok (sygn. akt K2/24) zapadł większością czterech głosów. Zdanie odrębne zgłosił Rafał Wojciechowski. W jego ocenie postępowanie powinno zostać umorzone, gdyż wniosek KRS nie dotyczył konstytucyjności przepisów, które  zostały wprowadzone do ustawy o ustroju sądów sześć lat temu przez PiS, lecz stosowania ich przez obecnego ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. 

Trybunał uznał, że Bodnar nie miał prawa

Uzasadniając decyzję Trybunału sędzia Stanisław Piotrowicz, przypomniał, że strażnikiem niezależności sądów i niezawisłości sędziów jest KRS, a minister sprawiedliwości jest administratorem wszystkich sądów.  Dualizm kompetencji prezesów sądów sprawia zaś, że powinno się stworzyć jak największe gwarancje ich niezależności. Dlatego głos ministra jako organu władzy wykonawczej nie może być dominujący, ponieważ naruszałoby to zasadę niezależności sądu wynikającą z konstytucyjnej zasady trójpodziału władzy. 

- Oddanie kompetencji do odwoływania prezesa sądu w ręce organu administracji nie może dopuszczać nieograniczonego, wręcz arbitralnego wpływu organu administracyjnego na czynności jurysdykcyjne przez usunięcie ze stanowiska niewygodnej dla władzy wykonawczej osoby – mówił sędzia Piotrowicz.  

Przewodniczący składu orzekającego Bogdan Święczkowski zaznaczył, że wyrok TK jest ostateczny i podlega niezwłocznemu ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw, a nieogłoszenie wyroku "stanowić może przestępstwo”.  Te ostatnie słowa odnosiły się do praktyki Rządowego Centrum Legislacji, które od lutego nie publikuje orzeczeń TK. RCL powołuje się na  uchwałę Sejmu z 6 marca br. w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego. Według szefa RCL min. Macieja Berka, wynika z niej, że orzecznictwo trybunalskie od momentu podjęcia uchwały w całości jest obarczone wadą prawną, m.in. z uwagi na zasiadanie w nim tzw. dublerów.

Czytaj więcej

Dlaczego rząd nie publikuje najnowszych wyroków TK?

Pod koniec maja TK orzekł, że marcowa uchwała jest niezgodna z konstytucją w zakresie dotyczącym Trybunału. Bez opinii KRS szefów sądów odwoływał zarówno były minister Zbigniew Ziobro, jak i obecny Adam Bodnar.

Obecna, upolityczniona KRS zaskarżyła w lutym br. przepisy Prawa o ustroju sądów powszechnych m.in. w zakresie, w jakim upoważniają ministra sprawiedliwości do odwołania prezesa albo wiceprezesa sądu bez opinii KRS oraz dopuszczają niewiążący charakter negatywnej opinii Rady wydanej w sprawie zamiaru odwołania prezesa albo wiceprezesa sądu. 

Rada przekonywała we wniosku, że udział KRS w procesie opiniowania zamiaru odwołania nie może zostać pominięty, podobnie jak jej negatywna opinia na temat odwołania.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Hybrydy
Skoda Kodiaq. Co musisz wiedzieć o technologii PHEV?
Czym jeździć
Skoda Kodiaq. Mikropodróże w maxisamochodzie
Prawo karne
"Budda" usłyszał zarzuty. Jest wniosek o aresztowanie
Praca, Emerytury i renty
Pracownik na L4 ma ważny obowiązek. Za niedopełnienie grozi nawet dyscyplinarka
Administracja państwowa
Koniec z pracą urzędów od 8.00 do 16.00. Co chce zrobić rząd?