To jedno z pytań, jakie Trybunałowi Konstytucyjnemu zadał Sąd Rejonowy Katowice-Zachód. Chodzi o nowelizację procedury cywilnej. Na jej mocy od 2 lipca do roku po ustaniu pandemii sądy w sprawach cywilnych mają orzekać bez udziału czynnika społecznego. We wskazanych przepisach – stanowiących reakcję na sytuację epidemiczną w kraju – umieszczono także obowiązek przeprowadzania rozprawy lub posiedzenia jawnego przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających przeprowadzenie ich na odległość. Katowicki sąd w postanowieniu skierowanym do TK dowodzi, że powyższe decyzje ustawodawcze trudno zrozumieć, bo są wewnętrznie niespójne.