Marta Kożuchowska-Warywoda: Z bezprawia nie rodzi się prawo

Przywrócenie praworządności w wymiarze sprawiedliwości jest priorytetem – mówi Marta Kożuchowska-Warywoda, dyr. departamentu kadr w MS.

Publikacja: 19.06.2024 04:30

Marta Kożuchowska-Warywoda: Z bezprawia nie rodzi się prawo

Foto: Adobe Stock

Pani sędzio, jest pani członkinią SSP Iustitia i to obecną w najwyższych jej władzach. Nie przeszkadzało to pani podjąć decyzję o delegacji do MS, i to jako dyrektora kadr?

Decyzja o delegacji do MS była jedną z najtrudniejszych w moich życiu zawodowym. Od 2005 r. jestem sędzią i przez ostatnie 19 lat pracowałam w sali sądowej. Teraz jestem urzędnikiem delegowanym przez ministra sprawiedliwości. Zdecydowałam się na ten ruch z uwagi na szczególny okres, w jakim się teraz znajdujemy. Ostatnie osiem lat to był bardzo trudny okres dla sędziów i obywateli. Destrukcja wymiaru sprawiedliwości jest olbrzymia, a przed kierownictwem Ministerstwa Sprawiedliwości jest niewyobrażalny ogrom pracy. Sądownictwo wymaga zmian ustrojowych i organizacyjnych. Jeśli swoją pracą mogę wspierać ministra Adama Bodnara i być jego zastępcą, to jest to dla mnie wyzwanie i zaszczyt. Muszę też podkreślić, że już nie jestem członkinią SSP Iustitia. Statut Stowarzyszenia nie przewiduje możliwości zawieszenia członkostwa, więc na czas pracy w ministerstwie zrezygnowałam z członkostwa. Podkreślam, że jest to decyzja o charakterze czasowym, tak samo jak moja praca w ministerstwie. Decyzje kadrowe nie zawsze są łatwe i nie chcę, aby były oceniane przez pryzmat tego, czy jestem członkiem określonego stowarzyszenia sędziowskiego, których jest kilka.

Treść dostępna jest dla naszych prenumeratorów!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach e-prenumeraty Rzeczpospolitej. Korzystaj z nieograniczonego dostępu i czytaj swoje ulubione treści w serwisie rp.pl i e-wydaniu.

Prawo dla Ciebie
MEN: zmienimy projekt dotyczący organizowania lekcji religii
Zawody prawnicze
Sześć zarzutów dyscyplinarnych dla zastępcy prokuratora generalnego
Sądy i trybunały
Sędzia Pawłowicz do marszałka Hołowni: Proszę nie szczuć na mnie
Konsumenci
Teraz frankowiczom zostaje ugoda lub potrącenie
ZUS
Pomysł Trzeciej Drogi na składkę zdrowotną. Zyskają wszyscy?