Wcześniej znajdował się w Galerii Północnej. Obecna zmiana zapowiada rearanżację części wnętrz pałacowych.
Konserwacja przywróciła blask jednemu z najcenniejszych malarskich dzieł w polskich zbiorach. Dzieło zyskało wzmacniające dublażowe płótno i przeszło wiele szczegółowych badań, m.in. w podczerwieni, ultrafiolecie, na rentgenogramach i w trakcie chemicznej analizy pobranych mikropróbek. Tak gruntowne prace konserwatorsko-badawcze zostały przeprowadzone po raz pierwszy od 1956 roku i przyniosły sensacyjne odkrycia.
Przede wszystkim ku zaskoczeniu konserwatorów, pod błękitną szarfą Orderu Orła Białego, którą Stanisław Kostka jest przepasany, odkryto warstwę czerwonej farby. Wnikliwe badania ujawniły, że pierwotnie portretowany nosił szarfę Świętego Stanisława. Pogłębiona historyczne studia wyjaśniły przyczynę przemalowania. Gdy obraz był już na ukończeniu, Potocki został akurat uhonorowany Orderem Orła Białego i stąd ta zmiana (jeden z zachowanych rysunkowych szkiców pokazuje go jeszcze z pierwotnym odznaczeniem).
Udało się poza tym potwierdzić oryginalną sygnaturę dzieła, natomiast data ukończenia dzieła (1781) była albo poprawiana albo dodana później.
Portret konny przedstawia młodego 26-letniego Stanisława Kostkę Potockiego, później właściciela pałacu wilanowskiego w latach 1799-1821, znanego kolekcjonera dzieł sztuki, który w 1805 roku udostępnił publiczności zgromadzone tu zbiory. I w ten sposób stał się założycielem jednego z najstarszych muzeów w Polsce. Zgodnie z jego wolą było to muzeum otwarte dla wszystkich.