Aktualizacja: 20.01.2017 10:45 Publikacja: 19.01.2017 23:01
Jacek Sempoliński z rodzicami, 1942
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
W zoo w Warszawie, lata 30.
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Mięćmierz, lipiec 1997
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
Foto: materiały prasowe
W pracowni Janusza Petrykowskiego ze Stefanem Gierowskim
Foto: materiały prasowe
W pracowni Janusza Petrykowskiego ze Stefanem Gierowskim
Foto: materiały prasowe
12 Kongres Kultury Polskiej 12 grudnai 1981, od lewej Artur Międzyrzecki, Halina Mikołajsk,a Jacek Sempoliński, NN
Foto: materiały prasowe
Największa – „A me stesso” odbyła się w 2002 roku w Zachęcie i była uhonorowaniem twórcy z okazji 75-lecia jego urodzin. Stanowiła nie tyle sumę jego dokonań, co pokazywała prace z kilku ostatnich lat – nieoczekiwanie odbiegających od dotychczasowych.
Na krakowską wystawę składa się ponad 100 obrazów olejnych i kilkanaście rysunków z lat 1958–2011- ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie oraz jednej prywatnej kolekcji. To także kolejna w Muzeum Manggha – po prezentacjach Andrzeja Wróblewskiego, Andrzeja Wajdy i Grupy WPROST – próba przedstawienia fenomenów sztuki polskiej XX wieku.
Zapytana o koncepcję ekspozycji Anna Król, autorka jej scenariusza i aranżacji, wyjaśnia: – Ta wystawa jest rodzajem instalacji wykonanej z prac Jacka Sempolińskiego. Wchodzimy w przestrzeń między jego obrazy z różnych lat – począwszy od najwcześniejszych – jesteśmy fizycznie w środku jego twórczości.
Nie ma podziału na tematy. Jego tworzenie było totalne, nie da się go prosto uporządkować według motywów, chociaż punktem wyjścia do malowania było zakorzenienie w przedmiocie, otoczeniu – co widać i po wielokrotnie powracających tytułach obrazów - Czaszka, Ukrzyżowanie, Krajobraz. Natomiast malarska interpretacja wykraczała bardzo daleko - to wielka totalna twórczość. Jacek Sempoliński był wielką indywidualnością – jednym z najważniejszych polskich artystów XX wieku. Gdyby żył, w marcu skończyłby 90 lat.
Spuściznę Sempolińskiego stanowi ponad 800 obrazów olejnych i kilka tysięcy rysunków.
– Fascynująca jest bezkompromisowość tego twórcy – nie tylko malowanie, ale nawet dziurawienie płócien – mówi Anna Król. – Nieskończona liczba rysunków, kresek powtarzanych, przywoływanych – porusza do głębi. Bo to nie jest twórczość modna, galeryjna, na sprzedaż.
Jego tworzenie wpisuje się też w jakimś stopniu w myślenie i estetykę Dalekiego Wschodu, zwłaszcza, gdy patrzeć na uproszczone scenograficzne obrazy z ostatniego etapu twórczości sprowadzające się do znaku, punktu.
Jacek Sempoliński, malarz, rysownik i eseista, a także wykładowca w warszawskiej ASP od 1956 roku, przyciągał studentów nie tylko swoją twórczością (uczestnik Ogólnopolskiej Wystawy Młodej Plastyki w Arsenale w 1955 roku, laureat Nagrody im. Jana Cybisa - 1977), ale i – osobowością. Bogactwem i różnorodnością zainteresowań tego artysty, można obdzielić wielu humanistów - takie wnioski płyną także z wypisów z dzienników „A me stesso” obejmujących lata 1999-2008 i opatrzonych podtytułem „Drogi i rozstaje twórczości”.
– To poruszający dziennik, szalenie intymny i ważny, bo mówiący o wątpliwościach, problemach - zarówno człowieka jak i artysty. Wprowadza nas w niełatwy, ale bardzo interesujący świat tworzenia – dzieli się Anna Król refleksjami z lektury.
Wystawa „Jacek Sempoliński. Obrazy patrzące” potrwa do 21 marca.
Prace tego artysty dysydenta zna cały świat. Jedną ?z nich Ai Weiwei przygotował dla Parku Rzeźby na Bródnie – pisze Monika Kuc.
Na Wawelu można podziwiać ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb Johanna Georga Pinsla z muzeów we Lwowie i w Stanisławowie.
Na Wawelu można podziwiać ponad 20 ekspresyjnych XVIII-wiecznych rzeźb Johanna Georga Pinsla, przywiezionych z muzeów we Lwowie i Stanisławowie.
Na pierwszej edycji Biennale Sztuki na Malcie, w którym biorą udział artyści z 23 krajów, otwarto polski pawilon narodowy oraz dwie prezentacje przygotowane przez OmenaArt Foundation.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
- Chcieli mi pomóc konstruktorzy, ale nie radzili sobie z duszą i nie dowierzali radzieckim uczonym, którzy ją zważyli i obdarzyli minusowym ciężarem - mówi rzeźbiarz Jerzy Kędziora o wystawie w Centrum Olimpijskim PKOl w Warszawie.
Konkurowanie na rynku jest naturalne i napędza rozwój. Jednak problem zaczyna się, gdy ktoś dla zbudowania swojej pozycji stosuje nieuczciwe praktyki. Wtedy państwa powinny reagować w celu ochrony firm czy nawet całych sektorów gospodarki.
Polski recyklat jest pożądany na rynku europejskim – mówi Paweł Lesiak, wiceprezes firmy Interzero.
Technologicznie nie nadążamy za innymi krajami, bo w Europie wcześniej nie nastąpiły odpowiednie inwestycje. Stąd konieczność pożyczenia i wydania dużych pieniędzy, które powinny przełożyć się na obniżkę kosztów produkcji produktów cleantech na naszym kontynencie - uważa Marcin Korolec, były minister środowiska, prezes Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych oraz Instytutu Zielonej Gospodarki.
Rok ten przyniósł wyjątkową dynamikę wydarzeń w PreZero, a także w kluczowych obszarach dla branży gospodarki odpadami w Polsce.
Szybko reagujemy na potrzeby klienta. Potrafimy sprawnie dostosować do nich nasze rozwiązania. Dzięki temu jesteśmy rozpoznawalnym producentem na świecie i monopolistą w Polsce – mówi Rafał Worek, wiceprezes Ponaru Wadowice.
Planujesz sprzedać niepotrzebne rzeczy przez Internet? Robisz porządki w szafie? Znalazłeś nieużywane ubrania albo rzeczy, które tylko zbierają kurz? To świetnie się składa! Sprzedaż online to doskonały sposób na to, aby dać przedmiotom „drugie życie”, a do tego zasilić domowy budżet dodatkowym zarobkiem. Niestety, nie wszyscy kupujący mają uczciwe zamiary. Jak handlować w sieci bezpiecznie i bez stresu? Dzisiaj odpowiadamy na te pytania! Internet to świetne miejsce do sprzedaży. Tysiące ludzi codziennie szuka okazji i używanych rzeczy w dobrym stanie. Chętnie przygarną nieużywane przez Ciebie rzeczy, dając im nowe życie. Pomyśl tylko – te spodnie, które są już za małe, buty kupione w złym rozmiarze czy nieużywany tablet – wszystko to może znaleźć nowego właściciela i pomóc zasilić Twój domowy budżet! Na przykład, komplet ubrań z zeszłego sezonu może dać Ci nawet kilkaset złotych ekstra. Rower treningowy czy stary telefon komórkowy, który stoi i zbiera kurz może znaleźć nabywcę nawet w ciągu kilku dni i za naprawdę niezłą kwotę. Niekiedy jednak proces sprzedaży może być bardzo frustrujący. Jak uniknąć nieporozumień i przeprowadzić wszystko jak najsprawniej, a po drodze nie nadziać się na oszustów? Podpowiadamy!
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Już 13 grudnia 2024 r. w Google for Startups w Warszawie odbędzie się Wielki Finał Econverse Cup 2024 – kulminacyjny punkt największej symulacji tworzenia biznesu dla młodych w Polsce. Po raz trzeci młodzi Polacy z pięciu miast będą mieli niepowtarzalną okazję zmierzyć się w rywalizacji, prezentując swoje pomysły na biznes przed jury, w skład którego wejdą inwestorzy, mentorzy oraz aniołowie biznesu. W tym roku wydarzenie uświetni wystąpienie Sebastiana Kulczyka.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas