Domagalski: O sądach przy kampanii

Jeśli polityczna czy nawet ideowa walka o sądy i praworządność nie daje od lat rezultatu, to tym bardziej trzeba sięgnąć po kompromis i rozwiązywać problemy krok po kroku.

Publikacja: 05.09.2023 10:36

Domagalski: O sądach przy kampanii

Foto: Adobe Stock

W obecnej kampanii kwestie reformowania sądów zeszły na dalszy plan. I dobrze, bo aż nadto mamy sporów w tym segmencie państwa i życia społecznego. W wirze walki wyborczej raczej trudno o spokojną refleksję.

W powtarzanych od dawna pomysłach na zaprowadzenie w sądach praworządności przeważała raczej myśl o pokonaniu przeciwnika, a nie znalezieniu znośnego, kompromisowego rozwiązania. Za ten niegasnący od lat spór o kształt sądów i między środowiskami sędziowskimi (starzy–nowi) nie da się obciążyć wyłącznie polityków ani usprawiedliwić go prawnymi pryncypiami, które nie zawsze są przecież oczywiste choćby dla większości.

19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Co poeta miał na myśli
Rzecz o prawie
Artur Klepacki: Zagrożona poufność tożsamości sygnalisty
Rzecz o prawie
Robert Damski: A czy Ty masz immunitet egzekucyjny?
Rzecz o prawie
Katarzyna Krzyżanowska: Nieprzewidywalność nowych sędziów SN i jej możliwy efekt
Rzecz o prawie
Marek Domagalski: Kto histeryzuje przed wyborami