Amerykański Newsweek podzielił się niedawno wynikami raportu przygotowanego przez Intelligent.com. Okazuje się, że zagraniczne firmy coraz częściej zwalniają pracowników z pokolenia Z z powodu ich nieodpowiedniego przygotowania do funkcjonowania na rynku pracy.
Przyszłość należy do pokolenia Z?
We wspomnianym raporcie liderzy biznesowi skarżyli się m.in. na brak motywacji, profesjonalizmu i umiejętności komunikacyjnych u młodych pracowników. Na łamach Newsweeka wyniki badania skomentował konsultant ds. zasobów ludzkich, Bryan Driscoll. Obarczył on winą z taki stan rzeczy system edukacji kładący nacisk na naukę teorii, a nie praktykę. Jego zdaniem uczelnie nie przygotowują studentów do pracy w prawdziwym świecie, a pracodawcy wymagają umiejętności, które nie są priorytetem w systemie edukacji.
Tym razem Newsweek zapytał o opinię na temat pokolenia Z ekspertkę biznesową, Joy Taylor, która jest dyrektorem zarządzającym w firmie konsultingowej Alliant. Uważa ona, że zwalnianie młodych pracowników jest „ogromnym błędem”.
Według danych, które podaje Newsweek, do 2030 roku przedstawiciele pokolenia Z będą stanowić 30 proc. pracowników w Stanach Zjednoczonych. Co za tym idzie, zdaniem Taylor, w przyszłości to pracodawcy będą musieli dostosować się do nich, a nie odwrotnie.
Czytaj więcej
Aplikacje mobilne przeniknęły wszystkie elementy rzeczywistości, ułatwiając nam życie jak chyba nic innego. Zbyt rzadko zastanawiamy się jednak nad tym, co tak naprawdę robią z nami te niewinnie wyglądające ikonki na ekranach naszych smartfonów.