Deficyt fachowców blokuje potencjał rozwojowy sztucznej inteligencji

Brakuje pracowników potrafiących wdrażać i wykorzystywać AI. To problem dla wielu firm. Ale jest remedium.

Publikacja: 07.08.2024 04:30

87 proc. kobiet w Polsce korzysta ze sztucznej inteligencji – wynika z badań organizacji Women Go Te

87 proc. kobiet w Polsce korzysta ze sztucznej inteligencji – wynika z badań organizacji Women Go Tech. To najwyższy odsetek w Europie Środkowo-Wschodniej

Foto: Adobe Stock

Już 96 proc. firm korzysta z systemów generatywnej sztucznej inteligencji (genAI). Jak wynika z analizy Netskope, liczba ta potroiła się w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Przeciętne przedsiębiorstwo używa dziś niemal dziesięciu aplikacji genAI (rok wcześniej było ich trzy). Nic dziwnego, że eksperci wierzą, iż wpływ AI na polską gospodarkę może być gigantyczny. Jednak dziś ów boom blokuje brak wykwalifikowanej kadry.

Warunek utrzymania konkurencyjności

Technologicznie wciąż odstajemy od Europy. Dla przykładu, jak wskazuje w VeloBank w swoim raporcie, tylko 60 proc. polskich firm używa zaawansowanych technologii cyfrowych, a to wynik poniżej średniej unijnej, który wynosi 70 proc. Najczęściej stosowanymi przez rodzime firmy technologiami są platformy cyfrowe (44 proc.) oraz automatyzacja za pomocą robotyki (43 proc.). Wykorzystanie AI kuleje, choć – jak wylicza Goldman Sachs – wdrożenie rozwiązań genAI w ciągu dekady może podnieść produkt krajowy brutto o 7 proc.

– Rozwój sztucznej inteligencji to rewolucja na rynku pracy, która będzie wymagała od pracowników elastyczności i dostosowania swoich umiejętności do tego, jakie kompetencje będą niezbędne w przyszłości. Wykorzystanie AI pokazuje, że cały czas niezbędna jest weryfikacja. Sztuczna inteligencja jest świetnym wsparciem i dlatego należy doskonalić swoje umiejętności współpracy z nią – mówi Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service.

Czytaj więcej

Bardziej niepokoi nas pensja niż konkurencja AI

Badania „Work Trend Index 2024” pokazują, że już ponad połowa liderów firm w Polsce nie chce zatrudniać pracowników bez znajomości sztucznej inteligencji. Co więcej, 55 proc. wolałoby zaoferować pracę osobom mniej doświadczonym, ale z umiejętnościami w obszarze AI niż bardziej doświadczonym, ale bez takich kwalifikacji.

Nie ulega zatem wątpliwości, że zapotrzebowanie na takie osoby będzie dalej szybko rosnąć. Zresztą analizy KPMG i Microsoft potwierdzają: 30 proc. firm i instytucji w ciągu najbliższego roku planuje wdrożenie rozwiązań AI. Dla prawie 70 proc. ankietowanych takie wdrożenie to wręcz warunek utrzymania konkurencyjności.

Większość firm przeszła już pierwszą fazę eksperymentowania z rozwiązaniami opartymi na sztucznej inteligencji i – jak wskazują analitycy Bain & Company – wchodzi w kolejny etap wdrażania genAI. Cel jest jasny, aż 66 proc. przedsiębiorstw zmierza do zwiększenia udziału sztucznej inteligencji w swoich procesach decyzyjnych – wylicza firma Progress.

Kobiety wypełnią lukę

Brak fachowców, którzy pomogliby przeprowadzić ten proces, to zatem poważne wyzwanie. Nic dziwnego więc, że liczba ofert pracy związanych ze sztuczną inteligencją rośnie 3,5-krotnie szybciej niż wszystkie inne ogłoszenia.

– Na niektórych rynkach takie stanowiska są już premiowane nawet do 25 proc. wyższymi płacami – podkreśla Aureliusz Górski, współtwórca CampusAI.

Zachęty finansowe to jedno, ale sposobu na likwidację niedoboru specjalistów należy szukać gdzie indziej. Gdzie? Chodzi o dopuszczenie kobiet do zdominowanego przez mężczyzn świata nowych technologii. Eksperci przekonują, iż w Polkach drzemie wciąż niewykorzystany potencjał w kontekście AI.

– Ów gigantyczny potencjał może pomóc zapełnić tę lukę. Polki korzystają z narzędzi sztucznej inteligencji, chcą poszerzać swoją wiedzę dotyczącą narzędzi AI i są zainteresowane rozwojem kariery w sektorze teleinformatycznym (ICT) – tłumaczy Michał Kanownik, prezes Związku Cyfrowa Polska (ZCP).

Potwierdzają to najnowsze badania litewskiej organizacji Women Go Tech, które „Rzeczpospolita” publikuje jako pierwsza. Wynika z nich, że Polki chętnie używają takich narzędzi jak ChatGPT, GPT-4 i OpenAI Codex, a wykorzystują je do zadań takich jak tłumaczenia językowe, planowanie podróży i codzienne obowiązki. Niektóre z nich używają sztucznej inteligencji także do planowania finansów, programowania oraz tworzenia treści.

– Sztuczna inteligencja to obecnie najbardziej rozwojowa technologia, stanowiąca przyszłość całej gospodarki cyfrowej, dlatego tak znaczące wykorzystanie narzędzi AI przez Polki jest dla nas doskonałą wiadomością – komentuje Kanownik. – Państwo i biznes powinny wspólnie stworzyć takie warunki rozwoju kariery kobiet, by chciały wykorzystywać te talenty i zainteresowanie oraz częściej podejmowały zatrudnienie w sektorze ICT – kontynuuje prezes ZCP.

Potrzeba wzorców kobiet z sukcesem

Niestety, dostęp kobiet do branży AI dziś jest mocno ograniczony i to nie tylko w naszym kraju. Zajmują one tylko 13 proc. stanowisk w tym sektorze, a w całej branży IT niewiele więcej niż co piąte. W świecie innowacji są kompletnie marginalizowane, o czym świadczy to, iż z całości europejskich funduszy przeznaczonych na wsparcie start-upów, ledwie 2 proc. trafia do projektów tworzonych przez kobiety. Rebeca De Sancho Mayoral, specjalistka ds. polityki dostępu do innowacji finansowych w Komisji Europejskiej, przyznaje, że to duży problem.

– Stoimy przed wyzwaniem, jakim jest luka inwestycyjna ze względu na płeć – potwierdza.

Aby nad Wisłą walczyć z takimi barierami Związek Cyfrowa Polska powołał Komitet ds. Kobiet w IT. Ma on wypracować rozwiązania aktywizujące panie na rynku cyfrowym. Sytuacja wymaga pilnych zmian i to na wielu poziomach. Zdaniem Jarune Preiksaite, szefowej Women Go Tech, aby wykorzystać potencjał kobiet niezbędne są przede wszystkim ukierunkowane programy edukacyjne, stypendia i mentoring. – To może zmniejszyć dysproporcje płci w sektorze technologicznym i stworzyć wykwalifikowaną siłę roboczą dla globalnej gospodarki cyfrowej – zapewnia.

Eksperci zauważają, że edukacja już na etapie wczesnoszkolnym odgrywa tu kluczową rolę. Prawie 15 proc. dziewczynek w wieku 10–14 lat deklaruje zainteresowanie obszarem IT i nowych technologii, w porównaniu do ok. 35 proc. chłopców w tym wieku. Jak tłumaczy Karolina Leśkiewicz, dyrektor warszawskiego oddziału Kearney, rodzimy system edukacji powiela utarte schematy o zainteresowaniach w podziale na płeć, gdyż nie dostarcza dziewczynkom narzędzi, a przede wszystkim „ekspozycji na odpowiednie wzorce”, czyli dorosłe kobiety, które osiągnęły sukces w tej dziedzinie.

Już 96 proc. firm korzysta z systemów generatywnej sztucznej inteligencji (genAI). Jak wynika z analizy Netskope, liczba ta potroiła się w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Przeciętne przedsiębiorstwo używa dziś niemal dziesięciu aplikacji genAI (rok wcześniej było ich trzy). Nic dziwnego, że eksperci wierzą, iż wpływ AI na polską gospodarkę może być gigantyczny. Jednak dziś ów boom blokuje brak wykwalifikowanej kadry.

Warunek utrzymania konkurencyjności

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rynek pracy
Liczba wolnych miejsc pracy w Polsce spadła. Nowe dane GUS
Rynek pracy
Rekrutacja pracowników na sezonowej huśtawce
Rynek pracy
Mobbing – lepiej przeciwdziałać nękaniu, niż potem karać sprawcę
Rynek pracy
USA: Rynek pracy osłabł, ale recesji nie widać
Rynek pracy
Koniec fali zwolnień. Pracodawcy chcą więcej zatrudniać
Materiał Promocyjny
Citi Handlowy kontynuuje świetną ofertę dla tych, którzy preferują oszczędzanie na wysoki procent.